Ankieta "Rzeczpospolitej": Krystyna Suszyńska (Europa Plus Twój Ruch, miejsce nr 2, okręg nr 5, mazowieckie)

Na pytania "Rzeczpospolitej" odpowiada Krystyna Suszyńska, kandydatka do Parlamentu Europejskiego z listy Europy Plus Twój Ruch.

Publikacja: 13.04.2014 23:49

Ankieta "Rzeczpospolitej": Krystyna Suszyńska (Europa Plus Twój Ruch, miejsce nr 2, okręg nr 5, mazowieckie)

Foto: archiwum prywatne

1.  Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Ideą zjednoczenia Europy jest utworzenie wspólnego organizmu państwowego, przy zachowaniu indywidualnej specyfiki poszczególnych regionów, wynikającej z uwarunkowań społecznych, gospodarczych i kulturowych. Proces ten, z natury długofalowy, może przebiegać w bardzo różny sposób a więc trudno byłoby już dzisiaj określić, jaki będzie jego efekt końcowy.

Sadzę, że w chwili obecnej należy optować za unifikacja tych mechanizmów społecznych, gospodarczych i finansowych, których ujednolicenie jest konieczne dla sprawnego funkcjonowania UE. Dobrym przykładem może tu być dążenie do spełnienia wymagań, pozwalających na przyjęcie przez poszczególne państwa członkowskie wspólnej waluty. Drugim obszarem w ramach którego powinniśmy dążyć do unifikacji, tym razem ze względów etycznych, jest wprowadzenie jednolitych standardów przestrzegania praw obywatelskich, w tym dostępu do opieki medycznej oraz pomocy społecznej.

Nie jestem natomiast zwolenniczką ujednolicania wszystkiego i za wszelką cenę – różnorodność, szczególnie kulturowa, jest wartością zbyt cenną abyśmy mogli z niej zrezygnować. Forma polityczno gospodarcza UE, którą w ten sposób stopniowo wypracujemy, może bardziej przypominać federację lub jednolity organizm państwowy – jednak wyrokowanie w tej sprawie już teraz, dopiero na początku tej drogi, wydaje się jeszcze zdecydowanie przedwczesne.

2. Euro. Kiedy i na jakich warunkach Polska powinna przystąpić do Unii Walutowej i przyjąć Euro?

Warunki przystąpienia do Unii Walutowej będzie nam raczej dyktował Europejski Bank Centralny. W naszym, narodowym interesie leży synchronizacja krajowych mechanizmów oraz wskaźników finansowych z obecnym obszarem unii walutowej jeszcze przed akcesją do do Unii Walutowej. Dzięki temu wprowadzenie w Polsce jako waluty euro będzie jedynie operacją techniczną, nie mającą większego wpływu na realia ekonomiczne dotyczące bezpośrednio obywateli. Droga do wprowadzenia „na skróty" euro jako waluty państwowej jest bardzo ryzykowna. Możemy się o tym przekonać na przykładzie Grecji.

3. Unia Bankowa. Czy, kiedy i na jakich warunkach Polska powinna wejść do Unii Bankowej?

Praktyczne wprowadzenie na rynek finansowy wspólnej waluty powinno przebiegać równolegle z utworzeniem wspólnego banku centralnego. Odstąpienie od tego warunku stanowi praprzyczynę obecnych problemów, z którymi boryka się strefa euro. Ostatni okres wskazuje, iż unijni ekonomiści już zaczynają rozumieć ten błąd.

4. Polityka energetyczna i klimatyczna. Co ważniejsze: środowisko czy gospodarka. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i wspólnej polityki energetycznej UE. Czy Europa powinna być bardziej niezależna energetycznie – jak to osiągnąć. Czy Unia Europejska powinna iść w kierunku dalszego zaostrzenia prawa ochrony środowiska, bez względu na koszty jakie poniosą państwa/ przedsiębiorcy?

W dziedzinie polityki ekologicznej nie istnieje dylemat, czy lepiej być zdrowym czy zamożnym. Ochrona środowiska w żadnym stopniu nie stoi w sprzeczności z procesami gospodarczymi. Działania techniczne na rzecz ochrony środowiska mogą stanowić znaczącą gałąź gospodarki. Dostosowanie procesów przemysłowych do wymagań ochrony środowiska powoduje co prawda spadek konkurencyjności produkcji ale można temu przeciwdziałać poprzez tworzenie barier celnych na granicy UE. Wobec programowego braku barier wymiany wewnątrz Unii jesteśmy natomiast zobligowani do przestrzegania wspólnych ustaleń w dziedzinie ochrony środowiskowej.

5. Unia gospodarcza. Jak daleko powinna sięgać współpraca gospodarcza. Czy powinno dojść do harmonizacji podatkowej i budżetowej w ramach państw członkowskich UE?

Należy dążyć do stopniowego ujednolicenia warunków prowadzenia działalności gospodarczej na terenie całej Unii.

6. Wspólny rynek i swoboda przepływu osób. Jakie wysiłki należy podjąć na rzecz wzmocnienia wspólnego rynku w UE? Jak przeciwdziałać coraz silniej pojawiającym się w UE tendencjom do ograniczenia jednej z fundamentalnych zasad UE – swobodnego przepływu osób?

Tendencje do ograniczenia swobodnego przemieszczania się, podejmowania pracy i osiedlania mają, miejmy nadzieje, jedynie charakter przejściowy. Są one pochodną różnorodnych warunków społeczno-gospodarczych w poszczególnych państwach w momencie akcesji. W miarę postępu procesu ujednolicania gospodarek unijnych można będzie stopniowo z nich rezygnować.

7. Polityka rolna. Czy należy utrzymać na obecnym poziomie pomoc dla rolnictwa w krajach UE? Czy UE powinna rozważyć inną alokację tych środków np. na rozwój  innowacyjnej gospodarki.

Należałoby odejść od obecnego modelu dopłat bezpośrednich dla rolnictwa, stymulując w miarę potrzeby rozwój gospodarki rolnej za pomocą barier celnych. Taki model ochrony samowystarczalności żywieniowej spowodowałby oczywiście wzrost kosztów utrzymania, dotkliwy szczególnie dla najuboższych, a więc musiałby być rekompensowany sposobami, których omówienie wykracza jednak zdecydowanie poza ramy pytania.

8. Budżet UE. Jak duży budżet powinna mieć Unia Europejska. Jeśli większy niż dziś, to proszę wskazać źródła dochodów (podatek europejski, podatek od transakcji finansowych, większy udział w dochodach podatkowych państw UE?). Czy powinien powstać osobny budżet strefy Euro.

Budżet Unii Europejskiej powinien stanowić pochodną zadań każdorazowo przed nią stawianych, a więc nie można a priori określić jego pożądanej wysokości – podobnie jak zresztą nie można tego uczynić w przypadku budżetu państwa. Obecnie dość często mamy do czynienia z wątpliwą zasadnością niektórych spośród europejskich wydatków – trudno byłoby jednak stąd wywieść wniosek, iż jest on zbyt duży.

Bardziej zasadne byłoby ustalenie z góry ujednoliconych, jasnych zasad finansowania wspólnych europejskich przedsięwzięć, w formie podatku wpłacanego do wspólnej kasy przez państwa członkowskie, a nie na zasadzie okresowego ustalania wieloletnich ram finansowych. Nowy podatek od transakcji finansowych mógłby stać się źródłem finansowania budżetu Unii – szczególnie, że jego wprowadzenie i tak wydaje się konieczne w celu ograniczenia międzynarodowych transakcji spekulacyjnych.

9. Rozszerzenie UE. Czy opowiada się Pan/Pani za rozszerzeniem UE na nowe kraje (jeśli tak to jakie? np. Ukrainę, Mołdowę, Gruzję, Turcję), nawet kosztem zmniejszenia funduszy strukturalnych dla  Polski w przyszłości.

Warunkiem przyjęcia nowych członków UE musi być spełnienie przez aspirujące do tego państwa szeregu wymogów społecznych i gospodarczych. Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że wymagania akcesji były niejednokrotnie określane zbyt liberalnie – zwykle pod wpływem  aktualnej sytuacji politycznej. Jasne określenie warunków akcesji pozwoliłoby samym zainteresowanym określić, czy i kiedy byliby nią zainteresowani.

10. Polityka wschodnia i polityka obronna. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie wspólnej polityki wschodniej Unii Europejskiej. Jakimi instrumentami powinny się posługiwać państwa i/lub Unia Europejska w celu wzmocnienia możliwości obronnych Polski i Unii.

Wydarzenia ostatnich kilku miesięcy wskazują na pilną potrzebę utworzenia wspólnych, europejskich sił zbrojnych, stanowiących monolit na arenie międzynarodowej i zapewniającej realne bezpieczeństwo militarne państwom członkowskim.

11. Polityka demograficzna. Jaka powinna być odpowiedź państwa i instytucji UE na pogarszającą się sytuację demograficzną Polski. Obecnie UE nie ma kompetencji w tej dziedzinie? Czy powinno się to zmienić czy pozostawić na poziomie krajowym?

Tak zwana „niekorzystna sytuacja demograficzna" nie jest problemem specyficznie polskim ale dotyczy wielu rozwiniętych państw świata – nie tylko członków UE. W dobie obecnej czynimy nasze dzieci zakładnikami solidarności międzypokoleniowej. Ten model, w obliczu zwiększającej się średniej życia, w zupełnie absurdalny sposób zakłada nieograniczony wzrost. Niestety, w dającym się przewidzieć czasie, nie możemy liczyć na masową ekspansję ludzkości w kosmos, zasoby Ziemi stają się natomiast coraz bardziej ograniczone.  Trzeba sobie jasno powiedzieć, że spadek współczynnika dzietności jest zjawiskiem korzystnym, wymagającym jednak zasadniczej zmiany modelu systemu emerytalnego. Emerytury przyszłości powinny być kapitałowe. Trywializując można to ująć w ten sposób, iż podczas okresu zatrudnienia musimy sobie odłożyć co nieco na starość – w takiej sytuacji starzenie się społeczeństwa miałoby stymulujący wpływ na rozwój usługowego sektora gospodarki a więc de facto nie stanowiłoby obciążenia gospodarczego.

Szereg uwarunkowań, związanych z obecnie obowiązującym systemem finansowym i monetarnym, opartym na długu, z nieodłącznie wbudowaną w ten system inflacją oraz cyklicznie występującymi załamaniami, nie stwarza sprzyjających warunków do akumulacji środków finansowych w okresach kilkudziesięcioletnich. Rolą Unii Europejskiej mogłoby być  utworzenie wydzielonego systemu finansowego, opartego o rzeczywiste depozyty np. w kruszcach, służącego tylko i wyłącznie zapewnieniu bezpieczeństwa emerytalnego europejczyków. Mechanizm tego rodzaju, działający na poziomie Unii, potencjalnie mógłby zapewnić bezpieczeństwo socjalne emerytów na poziomie niezależnym od wahań sytuacji społecznej i gospodarczej pojedynczych państw członkowskich.

12. Prawo rodzinne. Czy Unia Europejska powinna uzyskać większe kompetencje w obszarze prawa rodzinnego? (Dziś Bruksela nie może narzucić niczego krajom członkowskim w tej sprawie) Czy jest Pan/Pani za liberalizacją i ujednoliceniem prawa  dotyczącego zawierania małżeństw przez  pary homoseksualne we wszystkich krajach członkowskich  UE. Czy to samo powinno dotyczyć kwestii aborcji?

Prawo unijne powinno w sposób precyzyjny regulować wspomniane zagadnienia w warstwie związanej z zapewnieniem jednolitych standardów przestrzegania praw człowieka – niezależnie od uwarunkowań kulturowych w poszczególnych państwach. Mam tu na myśli, na przykład, możliwość wspólnego opodatkowania, dziedziczenia, świadczeń emerytalnych czy uzyskiwania wsparcia socjalnego osób tej samej płci, prowadzących wspólne gospodarstwo domowe - na takich samych zasadach jak w przypadku typowych związków kobiety i mężczyzny. Obrzędowość i rytuały dotyczące związków osób tej samej płci mogłyby w takiej sytuacji należeć do kompetencji parlamentów krajowych, odzwierciedlając uwarunkowania kulturowe w poszczególnych państwach członkowskich.

Podobnie podchodzę do problemu aborcji i badań prenatalnych. Kobieta bezwzględnie powinna mieć możliwość przerwania ciąży przypadku stwierdzenia wad rozwojowych płodu a także na żądanie w pierwszym okresie jej trwania. Szczegółowe ustalenia w tym zakresie leżą jednak raczej w domenie etyki i medycyny aniżeli polityki. Mimo to, prawodawstwo europejskie powinno gwarantować kobietom wyżej wspomniane prawa.

Nasuwa się refleksja, że poziom ochrony życia poczętego, niezależnie od uregulowań legislacyjnych, będzie w praktyce zawsze pochodną dostępności aborcji – im większa będzie dostępność aborcji, tym bardziej skrócony może być okres dopuszczalności jej stosowania bez obawy rozwoju turystyki aborcyjnej lub podziemia tych usług.

Paradoksalnie mamy tu do czynienia z sytuacją, w której liberalizacja obostrzeń związanych z aborcją jeszcze nie uformowanego płodu w pierwszym okresie ciąży zapewnia wyższy poziom ochrony dzieci nie narodzonych.

Wydaje się, iż naturalną konsekwencją takiego stanu rzeczy mogłoby być zróżnicowanie uregulowań szczegółowych w poszczególnych państwach. W państwach zapewniających wyższy poziom dostępności aborcji, dopuszczalny okres jej wykonania mógłby być krótszy.

1.  Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Ideą zjednoczenia Europy jest utworzenie wspólnego organizmu państwowego, przy zachowaniu indywidualnej specyfiki poszczególnych regionów, wynikającej z uwarunkowań społecznych, gospodarczych i kulturowych. Proces ten, z natury długofalowy, może przebiegać w bardzo różny sposób a więc trudno byłoby już dzisiaj określić, jaki będzie jego efekt końcowy.

Pozostało 95% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo