Mężczyźni Michał F. i Mateusz Z. z powiatu wąbrzeskiego weszli do jednego z iławskich sklepów. – Tam zagrozili sprzedawczyni metalowym prętem zażądali pieniędzy. Przestraszona kobieta wydała gotówkę – relacjonują policjanci.
Napastnicy uciekli. Ekspedientka wezwała policję. Podała też dokładne rysopisy sprawców, dzięki temu już kilka minut po napadzie funkcjonariusze zatrzymali sprawców.
Okazało się, że obaj mężczyźni przyjechali do Iławy z wesołym miasteczkiem. Obaj pracują tam, jako operatorzy urządzeń rekreacyjnych. Obaj byli pijani. Mieli 0,6 i promil alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu mężczyźni usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Jak ustalili policjanci obaj podejrzani byli już wielokrotnie karani za kradzieże, kradzieże z włamaniem.
Dziś sąd aresztował rozbójników na trzy miesiące. Teraz grozi im do 15 lat więzienia. Policja odzyskała część skradzionych pieniędzy.
