Firma jest przekonana, że opóźnienia i wzrost kosztów budowy Stadionu Narodowego to wina inwestora, czyli Ministerstwa Sportu i Turystyki. Rząd będzie reprezentować w tej sprawie Prokuratura Generalna.
Niemiecka spółka Alpine zbankrutowała w ubiegłym roku, lecz prawnicy reprezentujący syndyka wnieśli przeciwko polskiemu rządowi pozew o odszkodowanie. Pozew liczy 1200 stron. Załączonych zostało ponad 200 segregatorów dokumentów, w tym prywatne opinie biegłych.
Chodzi o przetarg w wysokości 1,2 mld zł netto, który wygrało niemiecko-austriacko-polskie konsorcjum firm: Alpine Bau Deutschland AG, Alpine Bau GmbH i Alpine Construction Polska, Hydrobudowa Polska i PBG.
Koszt budowy Stadionu Narodowego wyniósł jednak niemal 2 mld zł. Inwestor zlecał dodatkowe prace, wprowadzając kilkanaście tysięcy zmian do oryginalnego projektu.
To nie jedyna sprawa operatora stadionu, Narodowego Centrum Sportu. Operator procesuje się z wykonawcami obiektu o kary umowne na ponad 308 mln zł. Ponadto w 2013 roku wykonawcy zawiadomili prokuraturę, że mimo nieodpowiedniego poziomu bezpieczeństwa stadion był otwarty dla publiczności.