Sawicki: Prokurator Generalny nie ma kontroli nad podwładnymi

Nie spodziewam się zbyt wiele po prokuratorze generalnym, bo mam wrażenie, że prowadzący śledztwo tak naprawdę nie są pod jego kontrolą. Działają samodzielnie i to jest niebezpieczne - uważa minister rolnictwa

Publikacja: 25.07.2014 11:35

Marek Sawicki

Marek Sawicki

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Prokurator Generalny Andrzej Seremet przedstawi dziś w Sejmie informację na temat działań prokuratury ws. przeszukania lokali szefa klubu PSL Jana Burego i posła PO Zbigniewa Rynasiewicza. Minister rolnictwa i polityk PSL Marek Sawicki nie spodziewa się, że wystąpienie Seremeta wyjaśni sprawę. Jego zdaniem prokurator generalny stracił kontrolę nad śledczymi, którzy albo są niekompetentni, albo kierują nimi "intencje polityczne". Zwrócił uwagę na przeciągające się śledztwa w sprawie polityków PSL.

- To, co robi prokuratura i CBA na Podkarpaciu  jednak mimo wszystko dyskredytuje te instytucje, dlatego że chociażby 3,5 roku podsłuchiwania byłego marszałka Karapyty, potem półtora roku śledztwa, potem zmieniony na końcu prokurator prowadzący to śledztwo i do dzisiaj, po 5 latach nie ma żadnego wniosku do sądu - mówił Sawicki - Jak można 5 lat prowadzić postępowanie wobec człowieka i nie postawić mu zarzutów? - pytał polityk. I dodał, że jeśli tak prowadzone byłyby wszystkie śledztwa, polska scena polityczna byłaby "zdziesiątkowana".

- Jeśli dwóch, trzech, pięciu plotkujących ludzi powie coś o nas złego, a nie mają na to dowodów i nie mamy aktu oskarżenia, to naprawdę byśmy zdziesiątkowali władzę krajową, władzę samorządową, prokuraturę, wszyscy musieliby się za chwilę podać do dymisji, bo coś ktoś na kogoś gdzieś powiedział - skarżył się Sawicki.

Jego Sawickiego, Seremet powienien lepiej kontrolować "samodzielnych" prokuratorów.

- Mam wrażenie, że prowadzący śledztwo tak naprawdę nie są pod kontrolą prokuratora generalnego, nie są pod kontrolą także szefów służb. Robią to samodzielnie w mojej ocenie i to jest źle. To jest źle, uważam, że prokurator ma instrumenty generalny do tego, żeby ich zdyscyplinować - powiedział minister.

Zapewnił przy tym, że PSL ma opinię konstytucjonalistów, według której w sprawie posła Burego doszło do naruszenia immunitetu poselskiego.

Komisja ws. WSI? Hucpa

Sawicki krytycznie odniósł się też do pomysłu powołania komisji śledczej ws. likwidacji WSI. Nad uchwałą w tej sprawie dziś ma obradować Sejm. Sawicki nazwał wniosek "hucpą polityczną" i zagrywką wyborczą obliczoną na dalsze cementowanie podziału między PO i PiS.

- Jeśli koledzy z Platformy chcą rzeczywiście tym się na poważnie zająć czy chcieli zająć się, to powinni to zrobić 7 lat temu. I Antoni Macierewicz dla mnie nie ulega wątpliwości, że czysty w tej sprawie nie jest. Natomiast jeśli chcą to robić w tej chwili znów w trakcie zbliżającej się kampanii samorządowej, to widać wyraźnie, że nie ma tu celu wyjaśnienia i dowiedzenia prawdy, tylko jest gra polityczna - podsumował Sawicki.

Przedsiębiorcy okradają rolników

Minister rolnictwa mówił też o problemach polskich uprawców owoców miękkich, których ceny w tym roku drastycznie spadły. Zdaniem to wynik "brutalnej gry rynkowej" i nieuczciwej postawy polskich przedsiębiorców, którzy skupują od rolników owoce.

- Tego nawet nie można nazwać dumpingiem, po prostu przedsiębiorcy zwyczajnie w ten sposób okradają tych rolników, bo jeśli w zeszłym roku kupowali po 3, po 3,60, a w tym roku po 40 groszy, no to przepraszam bardzo, coś jest nie tak - powiedział Sawicki. Dodał, że skupujący owoce wykorzystują słabą pozycję przetargową rolników.

- I jedni, i drudzy dostali duże pieniądze unijne. Ci rolnicy, którzy zrzeszyli się w grupach, a jest to zaledwie 1% producentów owoców miękkich, dzisiaj nie blokują, dzisiaj mają swoje chłodnie, przechowalnie i te owoce składają. Natomiast ci, którzy nie mają takich przechowalni, są uzależnieni od tych przedsiębiorców, którzy także dostali pieniądze unijne, zainwestowali i mimo dużych inwestycji i dużego wsparcia unijnego próbują ten kredyt zwrócić sobie w ciągu 2-3 lat, a nie rozłożyć to na 10. I wykorzystują tych rolników... - ocenił minister.

Rozwiązaniem tej sytuacji ma być fundusz stabilizacji, który ma powstać w przyszłym roku.

- Jest zgoda ministra finansów, do końca roku tę ustawę uchwalimy, tak że w przyszłym roku już na pewno rolnicy będą mogli z tego funduszu czerpać - powiedział szef resortu rolnictwa.

Prokurator Generalny Andrzej Seremet przedstawi dziś w Sejmie informację na temat działań prokuratury ws. przeszukania lokali szefa klubu PSL Jana Burego i posła PO Zbigniewa Rynasiewicza. Minister rolnictwa i polityk PSL Marek Sawicki nie spodziewa się, że wystąpienie Seremeta wyjaśni sprawę. Jego zdaniem prokurator generalny stracił kontrolę nad śledczymi, którzy albo są niekompetentni, albo kierują nimi "intencje polityczne". Zwrócił uwagę na przeciągające się śledztwa w sprawie polityków PSL.

Pozostało 89% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo