Klientom banków z pewnością podniesie ciśnienie informacja z „Rzeczpospolitej": fiskus postanowił opodatkować zniżki im udzielane przez różne sklepy i zakłady usługowe „Rabat z banku do PIT". Przykład: dostajesz 300 zł zniżki na nowy telewizor, urząd skarbowy każe bankowi pobrać od niej ryczałtem 19 proc, czyli 57 zł. Ale to nie wszystko: żąda daniny nawet od zniżek, z który nie skorzystałeś. Tyle o walce urzędników ze zdrowym rozsądkiem.
W „Rzepie" także o walce Gdańska z Moskwą – o godne uczczenie 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w miejscu, gdzie się ten koszmar rozpoczął. Polska dyplomacja dwoi się i troi, by ściągnąć na uroczystości 8 maja przywódców świata zachodniego i ma już sukcesy. Prawdopodobnie przyjadą Cameron, Merkel i Hollande. Na konkurencyjną imprezę dzień później do Moskwy obok szefów zależnych od Rosji byłych republik b. ZSRR wybiera się tylko północnokoreańskie słońce narodu Kim Dzong Un.
A żeby nie było tak konfrontacyjnie, zwrócę Państwa uwagę na artykuł „Rosja ratuje polski tenis". Tak, tak, to nie pomyłka, tym razem Rosjanie pomogą. A odsiecz na szczęście będzie miała piękne oblicze Szarapowej, a nie Putina. Krakowski ćwierćfinał Pucharu Federacji, w którym zmierzą się drużyny obu krajów, wyciągnie Polski Związek Tenisowy z finansowych tarapatów.
Na finansową prostą nie wyprowadzą natomiast wielu Polaków tegoroczne podwyżki płac. Co prawda mogą one wynieść przeciętnie – jak pisze „Rzeczpospolita" - 3-4 proc., ale firmy planują je tylko dla nielicznych. Głównie specjalistów, o których będą się bić z konkurencją.
W „Dzienniku Gazecie Prawnej" interesujące informacje z polskich koksowni. Wobec strajku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i wstrzymania dostaw surowca zmuszone są sprowadzać węgiel z USA i Australii. Negocjują też dostawy z Rosji. Tak oto górnicze związki sprawiły, że koszmar z ich najczarniejszych snów staje się faktem.