Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.03.2015 20:59 Publikacja: 17.03.2015 20:07
Marcin Kierwiński – skromny pracownik czy kadrowy rządu?
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Pracowity, cichy, bez parcia na szkło – chwalą jedni. Aparatczyk bez kręgosłupa – mówią inni. Gdy Marcin Kierwiński, lat 39, warszawiak, z wykształcenia inżynier elektronik, poseł PO z niewielkim stażem, na początku lutego został szefem Gabinetu Politycznego premier Ewy Kopacz, zaskoczeni byli nawet najbliżsi mu ludzie.
– Rozmawiałem z nim na godzinę przed nominacją. Nawet się nie zająknął, że coś się szykuje. Cały Marcin, lojalny do bólu – opowiada Rafał Miastowski, wiceburmistrz warszawskiej dzielnicy Ursynów i kolega Kierwińskiego ze stołecznej PO.
Awaria infrastruktury na stacji Warszawa Praga spowodowała poważne zakłócenia w kursowaniu pociągów Szybkiej Kol...
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z najbardziej złożonych i ambitnych projektów infrastruktur...
Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek pionu śledczego IPN unieważnił wyrok sądu z 1966 r. w sprawie Jana...
„Czy Pani/Pana zdaniem na Izrael powinny zostać nałożone sankcje w związku z oskarżeniami o zbrodnie wojenne w S...
- Niech pan Karol się tłumaczy - tak Rafał Trzaskowski odpowiedział dziennikarzom, którzy spytali go, czy podda...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas