Reklama

Szef CIA? Nie, to oszust

Naciągacze znowu podszywają się pod czterogwiazdkowego amerykańskiego generała Davida Petraeusa.

Aktualizacja: 08.06.2015 14:25 Publikacja: 08.06.2015 13:23

Pod tego generała podszywa się oszust

Pod tego generała podszywa się oszust

Foto: Wikipedia

Petraeus był on m.in. naczelnym dowódcą sił koalicyjnych w Iraku, dowódcą wojsk amerykańskich w Afganistanie, a także przez ponad rok dyrektorem CIA.

Naciągacz zna szczegóły z życia słynnego generała, które są dostępne m.in. w internecie, ale wykorzystuje też najpewniej spreparowane zdjęcia z nim.

Mechanizm oszustwa pokazała nam niedoszła ofiara. Rzekomy generał nawiązał kontakt na skypie z panią Anną (mieszkanka województwa śląskiego, imię zmienione).

"Zaczepił" ją za pomocą komunikatora internetowego, gdy rozmawiała z przyjaciółką, która mieszka w USA. Nasza czytelniczka korespondowała z nim przez jakiś czas.

- Podawał się za generała CIA, przysłała nawet "swoje" zdjęcia. Gdy naciskałam, że chcę go zobaczyć, przed kamerą - pokazało się jakieś, chyba spreparowane zdjęcie, na którym mrugało oko. Gdy zapowiedział, że do mnie przyjedzie, i zaczął proponować małżeństwo, historia wydała się na tyle nieprawdopodobna, że postanowiłam z nim zerwać - opisuje nam pani Anna.

Reklama
Reklama

Kobieta przeczytała na stronie internetowej "Rzeczpospolitej" artykuł, w którym opisaliśmy niemal identyczny sposób zachowania oszusta. Próbowała przekazać informację o oszustwie policji. Mundurowy jednak - jak nam opisała czytelniczka - nie przyjął zgłoszenia. - Zaproponował, żebym przestała z nim flirtować - opisuje nasza czytelniczka.

Oszusta, który podszywa się za generała amerykańskiej armii opisaliśmy ponad rok temu w tekście "Generał wabikiem dla naiwnych". Wtedy nawiązał on znajomość za pomocą skypa z Polką, która przebywała w Wielkiej Brytanii. Oszust podający się za generała twierdził, że przebywa w Kabulu. Kobieta nie mogła go jednak zobaczyć na żywo ani do niego zadzwonić, za to ten przesłał jej zdjęcia generała, a nawet dokument z jego danymi.

Z zapisu rozmowy wynika, że oszust starał się rozkochać w sobie kobietę, następnie wyłudzić od niej dane. Obiecał kobiecie, że po zakończeniu misji w Afganistanie się z nią ożeni. Dopiero po przeszło tygodniu znajomości przez internet ujawnił swój plan. Chciał, aby kobieta podała się za jego żonę i poprosiła prawnika „powołanego przez ONZ" o przekazanie jej jego wojskowej emerytury – 600 tys. dolarów. Kobieta uznała historię za nieprawdopodobną i zerwała kontakt.

Co mogłoby się stać dalej? To opisał nam policjant, który specjalizuje się w ściganiu oszustw. "Naciskałby na przelanie na określone konto pieniędzy na opłacenie prawnika – opowiedział nam policjant.

W poprzednich latach policja notowała podobne przestępstwa, które kończyły się wyłudzeniem pieniędzy od poznanej przez internet kobiety. W taki sposób została oszukana mieszkanka Elbląga, która przelała 200 tys. zł, które miały pokryć fikcyjne opłaty celne związane z wynajęciem samolotu do transportu złota (fałszywy generał obiecał jej przekazać złoty skarb talibów).

Podobne metody wyłudzania pieniędzy nazywane są przez policjantów nigeryjskimi (zostały bowiem wymyślone w środkowej Afryce). Oszuści w e-mailach do potencjalnych ofiar piszą, że znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Podają się za oficerów, byłych ministrów, prawników czy dalekich krewnych i proszą o pomoc w podjęciu dużej sumy pieniędzy lub spadku. Ofiara jest zapewniana, że otrzyma pieniądze, jeżeli wcześniej uiści np. opłaty skarbowe lub pokryje koszty związane rzekomo z usługami prawników.

Reklama
Reklama

W zeszłym roku w Polsce doszło do ponad 100 tys. oszustw (tyle potwierdzono). Ile z nich popełnili naciągacze działający metodą „na amerykańskiego generała",  nie wiadomo. Z policyjnych statystyk nie da się wyodrębnić takich danych. Wiadomo jednak, że od kilku lat liczba oszustwa wzrasta. W 2013 r. policja stwierdziła 94 tys. takich przestępstw, a rok wcześniej - 84 tys.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Rafał Trzaskowski zadłuża Warszawę. M.in. na „pokrycie wydatków po inwazji Rosji na Ukrainę”
Warszawa
„Sabotaż”, „dywersja”, „prohibicja”? Jakie będzie Słowo Roku 2025?
Kraj
Walka o wolność na różnych frontach
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
informacja „Życia Warszawy”
Biletów na WKD nie kupimy przez aplikację. Przewoźnik rozwiązał umowę z mPay
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama