Aktualizacja: 24.10.2016 13:12 Publikacja: 23.10.2016 19:25
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Rzeczpospolita: Na pomysł komisji weryfikacyjnej wpadliście w ostatniej chwili, po to, żeby przykryć sprawę przetargu na caracale, chaosu reformy podatkowej i edukacyjnej?
Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości: Nie, pomysł narodził się miesiące temu, kiedy wybuchła afera reprywatyzacyjna. Zastanawialiśmy się, co zrobić, aby nie było jak zawsze, że wygrają złodzieje, a przegra Polska. Komisja to instytucja, której jak widać, dużo osób się boi.
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas