Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 22.06.2017 14:01 Publikacja: 22.06.2017 13:48
Foto: tv.rp.pl
Korytarze humanitarne „to jest propozycja sprowadzenia bardzo niewielkiej liczby uchodźców – kilkudziesięciu, może kilkuset”. - Chodzi o absolutnie uchodźców, nie żadnych imigrantów ekonomicznych, i to ludzi najbardziej poszkodowanych, wymagających po prostu leczenia w takich warunkach, w jakich w Syrii czy w Libanie nie ma – powiedział Przeciszewski, zaznaczając, że korytarze mogłaby zorganizować Caritas Polska.
- Idea jest nie do obalenia – stwierdził redaktor. Jego zdaniem nie ma argumentu, by nie wspomóc w ten sposób „ludzi chorych, poszkodowanych, wymagających absolutnie pomocy – to jest kwestia ich życia i śmierci często – sprowadzanych nie drogą morską, co jest niebezpieczne, tylko po prostu lotniczą”. - Stąd nie dziwię się że również wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości - i nawet wśród ministrów pojawiają się głosy życzliwe dla tej idei, bo to jest naturalny ludzi odruch – mówił gość programu #RZECZoPOLITYCE.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Pasażerowie pierwszej linii metra zostali ewakuowani ze stacji linii M1 od Dworca Gdańskiego do Centrum. Na Dwor...
W województwie mazowieckim Centra Integracji Cudzoziemców nie powstaną w Radomiu, Siedlcach, Ostrołęce, Ciechano...
Od czwartkowego poranka (3 lipca), pociągi na pierwszej linii metra (M1) wracają na niemal całą trasę. Jak poinf...
Łuk LGBT+ został wybrany w tegorocznym głosowaniu Budżetu Obywatelskiego. Po latach starań i wzbudzania emocji,...
Śledztwo dotyczące „dwóch wież” przejęła wiceszefowa warszawskiej prokuratury okręgowej. Czy prok. Ewy Wrzosek o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas