Trump oświadczył, że wspiera brexit, dodał, że nawet go przewidział. Zastrzegł jednak, że nie będzie zabierał głosu w sprawie wyborów, jakie czekają Wielką Brytanię 12 grudnia.
- Nie chcę tego komplikować. Wygrałem wiele wyborów dla wielu ludzi - powiedział.
- Będę się trzymał z dala (od wyborów w Wielkiej Brytanii - red.) - dodał. - Jestem fanem brexitu, powiedziałem to - zaznaczył. Odnosząc się do Borisa Johnsona stwierdził, że jest on "bardzo zdolny" i "wykonuje dobrą pracę".
Mimo że w planach prezydenta nie ma dwustronnego między Johnsonem a Trumpem, prezydent USA zapewnił, że spotka się z brytyjskim premierem. - Odbędę wiele spotkań - podkreślił.
Trump mówił też, że w przypadku, gdyby premierem Wielkiej Brytanii został Jeremy Corbyn, jest gotów na współpracę również z nim, a także z każdym innym brytyjskim premierem.