To od początku lat 60, kiedy rozpoczęły się prace nad programem księżycowym Apollo pierwsze testy pełnowymiarowego modelu kapsuły kosmicznej. Podczas prób zespoły inżynierów sprawdzają sposób utrzymywania się na wodzie za pomocą rozkładających się pływaków, a nurkowie sposoby odnajdywania, wodowania i zabezpieczania pojazdu na falach oceanu. — Sprawdzamy jak kapsuła będzie się zachowywała różnych warunkach pogodowych i wysokości fal oceanu - powiedziała Amber Philman, rzeczniczka NASA z Centrum Kosmicznego Kennedy'ego na Florydzie serwisowi SPACE.com.
Pojazdy kosmiczne Orion zastąpią trzy dotychczas eksploatowane promy kosmiczne, które odejdą na emeryturę z końcem przyszłego roku. Kapsuła Orion będzie wynoszona w kosmos na dziobie nowej rakiety Ares I. Na Międzynarodową Stację Kosmiczną Orion zabierze sześciu astronautów, na Księżyc i z powrotem czterech. Kapsuła o wadze ponad 8 ton z szerokością ponad 4,5 metra jest znacznie większa niż kabiny Apollo.
Podobnie jak Apollo, Orion będzie pokryty warstwą ochronną zabezpieczająca przed przegrzaniem w trudnej operacji przechodzenia przez atmosferę Ziemi podczas podróży powrotnej z orbity. Ostatnią fazę opadania na powierzchnię oceanu odbędzie na specjalnie skonstruowanym spadochronie.
Obecne plany NASA przewidują pierwszy lot Oriona w roku 2015, a pierwszą wyprawę na Księżyc w roku 2020.