Sukces łowców planet

Kosmiczny teleskop Kepler odkrył pięć nowych globów krążących wokół odległych gwiazd. To najbardziej niezwykłe obiekty dotąd zaobserwowane przez astronomów

Aktualizacja: 05.01.2010 15:39 Publikacja: 05.01.2010 15:36

Sukces łowców planet

Foto: ROL, NASA/JPL-Caltech/T. Pyle (SSC) NASA NASA/JPL-Caltech/T. Pyle (SSC) NASA/JPL-Caltech/T. Pyle (SSC)

Niektóre nowe planety są gorętsze niż roztopione żelazo, większe niż nasz Jowisz, a jeden z nowych globów jest tak lekki, że mógłby być zrobiony ze styropianu.

Odkrycie nowych planet zaskoczyło naukowców nadzorujących pracę Keplera — nie spodziewali się tak dobrych wyników tak szybko. Sonda została wystrzelona w kosmos w ubiegłym roku.

Pozasłoneczne planety uzyskały nazwy Kepler 4b, 5b, 6b, 7b i 8b. O ich odkryciu specjaliści NASA oficjalnie poinformowali podczas zjazdu Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego w Waszyngtonie. Wszystkie są znacznie większe od Ziemi i znajdują się bardzo blisko swoich macierzystych gwiazd. Ta bliskość oznacza, że nowoodkryte globy nie mogą podtrzymywać życia w takiej formie, jaką znamy. Temperatura na ich powierzchni sięga nawet 1650 st. C.

— Te planety są gorętsze niż płynąca lawa i same świecą — wyjaśnia dr Bill Borucki nadzorujący misję teleskopu w NASA Ames Research Center. — Dwie najgorętsze mają temperatury wyższe, niż roztopione żelazo. Patrzenie na nie, to jak zaglądanie do środka rozpalonego pieca. To nie jest miejsce na poszukiwanie życia.

Równie niezwykła jest planeta o bardzo niskiej gęstości (Kepler 7b). — Średnia gęstość tego globu jest zbliżona do styropianu. Czyli jest niezwykle lekka. Jestem przekonany, że teoretycy będą zachwyceni próbując zrozumieć jej budowę — mówi dr Borucki.

- Wszechświat czyni z dziwnych rzeczy jeszcze dziwniejsze niż moglibyśmy sobie wyobrazić — komentuje odkrycia Keplera Jon Morse, główny astrofizyk NASA.

- To niezwykłe dane. Kosmos jest zdumiewającym miejscem. Znajdziemy jeszcze mnóstwo takich zaskakujących rzeczy — dodał Alan Boos, astronom z Carnegie Institution of Washington, nie związany z zespołem analizującym dane z Keplera.

Naukowcy spodziewają się, że jedną z tych „zaskakujących rzeczy” będą planety podobne do Ziemi. Teleskop Kepler właśnie do tego został stworzony. Na pokładzie sondy znajduje się największy aparat fotograficzny kiedykolwiek wyniesiony na orbitę — jego matryce mają w sumie 95 megapikseli. Jest tak czuły, że gdyby obserwował Ziemię, wykryłby zmianę jasności żarówki, gdy ktoś przed nią przechodzi.

Kepler ma badać otoczenie ok. 100 tys. gwiazd, skupiając się na niewielkich globach znajdujących się w „strefie życia”. Oznacza to, że powinny się one znajdować w takiej odległości od swoich słońc, aby na ich powierzchni panowała umiarkowana temperatura umożliwiająca występowanie wody w stanie ciekłym.

Niektóre nowe planety są gorętsze niż roztopione żelazo, większe niż nasz Jowisz, a jeden z nowych globów jest tak lekki, że mógłby być zrobiony ze styropianu.

Odkrycie nowych planet zaskoczyło naukowców nadzorujących pracę Keplera — nie spodziewali się tak dobrych wyników tak szybko. Sonda została wystrzelona w kosmos w ubiegłym roku.

Pozostało 85% artykułu
Kosmos
Już dziś noc spadających gwiazd. To przedostatnie takie zjawisko w tym roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Przełomowe odkrycie przy pomocy teleskopu Webba. To galaktyka z początków wszechświata
Kosmos
Tajemnice prehistorycznego Marsa. Nowe odkrycie dotyczące wody na Czerwonej Planecie
Kosmos
NASA odkryła siedem kolejnych „ciemnych komet”. To im zawdzięczamy życie na Ziemi?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kosmos
Zagadka powstania ogromnych galaktyk prawie rozwiązana. Co odkryli naukowcy?