Prąd popłynie z orbity

Złapane przez satelitę światło Słońca może dostarczyć więcej energii niż elektrownia atomowa

Aktualizacja: 09.04.2012 20:00 Publikacja: 09.04.2012 19:52

Kształt elektrowni na orbicie jest inspirowany przez naturę

Kształt elektrowni na orbicie jest inspirowany przez naturę

Foto: NASA

Nowy pomysł na wykorzystanie energii Słońca nazwany został SPS-ALPHA. To skrót od Solar Power Satelite. Pomysłodawcą tej koncepcji jest John Mankins z Artemis Innovation Management Solutions w Santa Maria w Kalifornii.

Szczegółowy opis pomysłu Mankins przedstawił na ostatniej konferencji „Innovative Advanced Concepts", odbywającej się pod patronatem NASA.

Stary postulat, nowe rozwiązanie

- Projekt pozwoli przedstawić szczegółową analizę koncepcji SPS-ALPHA oraz przeprowadzić niezbędne eksperymenty - powiedział John Mankins. - Potrzebne są dalsze kroki w celu opracowania działającego prototypu jednego lub więcej modułów systemu, a następnie sprawdzenie jak on działa w praktyce.

Wykorzystanie energii gwiazdy na orbicie naszej planety jest znacznie bardziej efektywne niż na powierzchni. Dlatego wykorzystanie satelitów do przechwytywania energii naukowcy postulowali od dziesięcioleci. Ale niebotyczne koszty i trudności techniczne skazywały ten pomysł na niepowodzenie.

Teraz ma to się zmienić. - W perspektywie kilku najbliższych lat będziemy chcieli zademonstrować działanie urządzenia na niskiej orbicie Ziemi - powiedział Mankins portalowi Space.com.

W sierpniu Artemis Innovation Management Solutions została wybrana przez agencję kosmiczną NASA, aby opracować praktyczne rozwiązanie problemu wykorzystania energii Słońca w przestrzeni kosmicznej. Sam Mankins od 25 lat pracuje dla NASA w Jet Propulsion Laboratory, które uczestniczyło w projektowaniu wielu misji kosmicznych i w studiach nad przyszłymi zaawansowanymi projektami.

- SPS-ALPHA jest nowym biomimetycznym podejściem do wyzwania, jakim jest wykorzystanie energii słonecznej w przestrzeni kosmicznej - wyjaśnia Mankins.

Terminem „biomimetyczne" określa się tworzone przez człowieka procesy, substancje, urządzenia lub systemy, które naśladują naturę. Korzystanie z wzorów natury interesuje specjalistów w dziedzinie nanotechnologii, robotyki czy sztucznej inteligencji.

Kielich na orbicie

NASA zobowiązała się do finansowania projektu przedstawionego przez Mankinsa przez rok. Zespół dokona przeglądu technologii koniecznych do realizacji tej koncepcji i przeprowadzi szereg eksperymentów.

- Jeśli się powiedzie, projekt ten będzie umożliwiać budowę ogromnych platform z tysiącami małych elementów, które mogą stosunkowo tanio zapewnić dziesiątki tysięcy megawatów energii i jej wysyłanie bezprzewodowo na Ziemię, a także misje w przestrzeni - powiedział Mankins.

Dziś przeciętna elektrownia atomowa na Ziemi ma moc od 1000 do 2000 megawatów.

SPS-ALPHA będzie wykorzystywać satelity ze specjalnym stelażem w kształcie kielicha kwiatu. Wewnątrz tego lejowatego rusztowania umieszczone będą indywidualnie sterowane cienkowarstwowe lusterka. Kształt rusztowania naśladujący naturę pozwoli na umieszczenie ich wielkiej liczby. Te ruchome zwierciadła będą przechwytywać i kierować światło słoneczne w kierunku ogniw umieszczonych na rusztowaniu po ocienionej stronie satelitów. Moduły przesyłowe będą wysyłać na Ziemię wiązki energii o częstotliwości radiowej.

Identyczne elementy

Według Mankinsa pomysł SPS-ALPHA ma kilka ważnych zalet w stosunku do poprzednich generacji urządzeń, które w przestrzeni korzystały z energii słonecznej.

Koncepcja orbitalnej elektrowni słonecznej umożliwia montowanie satelitów w całości z identycznych elementów, które ważą nie więcej niż 200 kg. To pozwoli na wytwarzanie elementów do masowej produkcji przy znacznie niższych kosztach niż w przypadku tradycyjnych systemów kosmicznych.

- Dlatego drastyczne obniżenie kosztów tego systemu jest możliwe - przekonywał Mankins podczas niedawnego spotkania w NASA. - Ponadto system ten eliminuje potrzebę zintegrowanego zarządzania systemem dystrybucji energii. To także znacznie zmniejsza przewidywany koszt platformy.

space.com

Nowy pomysł na wykorzystanie energii Słońca nazwany został SPS-ALPHA. To skrót od Solar Power Satelite. Pomysłodawcą tej koncepcji jest John Mankins z Artemis Innovation Management Solutions w Santa Maria w Kalifornii.

Szczegółowy opis pomysłu Mankins przedstawił na ostatniej konferencji „Innovative Advanced Concepts", odbywającej się pod patronatem NASA.

Pozostało 91% artykułu
Kosmos
Naukowcy ostrzegają przed superrozbłyskiem Słońca. Jakie mogą być jego skutki dla Ziemi?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Już dziś noc spadających gwiazd. To przedostatnie takie zjawisko w tym roku
Kosmos
Przełomowe odkrycie przy pomocy teleskopu Webba. To galaktyka z początków wszechświata
Kosmos
Tajemnice prehistorycznego Marsa. Nowe odkrycie dotyczące wody na Czerwonej Planecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kosmos
NASA odkryła siedem kolejnych „ciemnych komet”. To im zawdzięczamy życie na Ziemi?