Największy na świecie teleskop będzie oglądał wszechświat w świetle widzialnym i podczerwieni. Kolos o średnicy zwierciadła głównego 39,3 m stanie na wysokości 3060 m n.p.m. na górze Cerro Amazones w Chile, niedaleko Obserwatorium ESO Paranal.
Organ zarządzający ESO – rada tej organizacji – zainicjowała oficjalnie program Europejskiego Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (E-ELT). Ma zacząć pracować za dziesięć lat.
Zwierciadło wyposażone będzie w tzw. optykę adaptatywną, która ma niwelować zakłócenia od atmosfery. Będzie zbudowane z 1000 sześciokątnych elementów, każdy o szerokości 1,4 metra. Prace projektowe tego najważniejszego elementu teleskopu już ruszyły. Zwierciadło ma zapewnić wyraźniejszy obraz wszechświata, niż dzisiaj uzyskuje Kosmiczny Teleskop Hubble'a.
Wydatki na elementy projektu inne niż początkowe prace budowlane, nie rozpoczną się do momentu, aż wpłaty zadeklarowane przez kraje członkowskie nie przekroczą 90 proc. z kwoty 1,038 mld euro.
Droga na szczyt Cerro Armazones, podobnie jak wyrównanie wzgórza – praktycznie ścięcia szczytu – rozpoczną się jeszcze w tym roku.