Najodleglejszego słonecznego bliźniaka w Drodze Mlecznej okryli naukowcy analizujący zdjęcia wykonane przez satelitę CoRoT. Zespołem kierował Jose Dias do Nascimento z Katedry Fizyki Teoretycznej i Eksperymentalnej Universidade Federal do Rio Grande do Norte w Brazylii. Los, jaki czeka naszą gwiazdę, badacze opisali w artykule, który ukaże się w magazynie „Astrophysical Journal Letters".
Dotychczas astronomowie nie wiedzieli, czy Słońce jest typową gwiazdą czy raczej wyjątkiem. Mimo wielu wysiłków badaczy jeden z podstawowych parametrów gwiazd podobnych do naszej – prędkość wirowania – pozostawał nieznany.
Instrumenty satelity CoRoT (Convection, Rotation and planetary Transits) pozwoliły odkryć nie tylko istnienie gwiazdy w gwiazdozbiorze Jednorożca (nazwano ją CoRoT Sol 1), ale też ustalić, że okres jej rotacji wynosi 29 dni (plus minus pięć dni). Słońce na pełen obrót potrzebuje około miesiąca.
Aby cechy nowej gwiazdy przeanalizować, potrzebne są najbardziej czułe instrumenty, jakimi dziś dysponuje nauka. W przypadku CoRoT Sol 1 pomocny okazał się teleskop Subaru, a ściślej jeden z jego instrumentów pracujący w świetle widzialnym – spektrograf HDS.