Glob ten nie jest jednak kandydatem do ogniska życia we wszechświecie. Temperatura planety jest zbyt wysoka aby woda - warunek niezbędny dla żywych organizmów - mogła się tam utrzymać.
Do dzisiaj naukowcy odkryli już ponad 330 planet krążących wokół odległych gwiazd. Większość z nich to gazowe giganty, wielkości Jowisza czy Saturna. Żadna z nich nie jest bliźniaczo podobna do Ziemi. Wyścig poszukiwaczy trwa od 1990 roku kiedy to pierwszy zespól naukowców, w którym znalazł się prof. Aleksander Wolszczan, odkrył pierwszy układ trzech planet pozasłonecznych. Nowa planeta COROT-Exo-7b odkrtyta została metodą tzw. tranzytów. Teleskop zarejestrował okresowe „przygasanie” gwiazdy, kiedy na jej tle pojawiała się planeta. Naukowcy obliczyli, że glob ma średnicę około 25 tys. km czyli nieco mniejszą niż podwójna średnica Ziemi. Obiega gwiazdę w ciągu 20 godzin. Znajduje się bardzo blisko swojego Słońca, toteż jej temperatura wynosi od 1000 do 1500 stopni w skali Celsjusza.
Naukowcy analizują dane aby ustalić gęstość planety. Przypuszczają, że jest to, podobnie jak Ziemia, skalista planeta, ale jej powierzchnię pokrywa płynna lawa. Może to być obiekt złożony ze skały i wody w równej proporcji. Jeśli tak, to musi to być glob nie tylko gorący, ale także bardzo wilgotny.
— 0dkrycie tak małej planety nie jest niczym zaskakujacym - powiedział Daniel Rouan z Observatoire de Paris Lesia, który wraz z Alainem Légerem z Institut d’Astrophysique Spatiale w Paryżu prowadzi obserwacje planety. COROT-Exo-7b należy do klasy obiektów, których istnienie przewidzieliśmy jakiś czas temu. COROT został zaprojektowany do odkrywania właśnie takich obiektów.
Znalezienie w odległym kosmosie planet tak małych jak skaliste planety Układu Słonecznego - Ziemia, Wenus czy Mars - jest niezwykle trudne. Dlatego odkrycie planety o tak małej masie jest znaczącym sukcesem francuskich naukowców. — To odkrycie jest bardzo ważnym krokiem na drodze ku zrozumieniu formowania się planet - powiedział Malcolm Fridlund z NASA, naukowiec związany z projektem COROT. — Pierwszy raz odkryliśmy planetę, która z całą pewnością jest skalista w takim sensie jak Ziema.