Reklama

Poznań młodych chrześcijan

30 tysięcy osób z całego świata modli się od wczoraj na Europejskim Spotkaniu Młodych Taizé

Aktualizacja: 30.12.2009 02:46 Publikacja: 30.12.2009 02:42

Poznań młodych chrześcijan

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

– Spotkania Młodych znam tylko z opowiadań. W tej chwili dla mnie pewne jest jedno – będziemy doświadczać tutaj pięknych rzeczy – przekonuje Elias, Indonezyjczyk z Budapesztu, który przyjechał wczoraj do Poznania.

Jego grupa została skierowana do jednej ze szkół w centrum miasta, gdzie przyjmowani są Węgrzy, Czesi, Słowacy i Rumuni. Na drzwiach wielkie kartki z informacją „Primire”, „Fogadas”, „Prijem”, a w środku tłum. Po rejestracji uczestnicy spotkań otrzymają m.in. rozkład zajęć na najbliższe dni oraz bilet na pociągi i miejskie autobusy. Wolontariusze skierują ich do jednej ze 150 parafii. Stamtąd trafią do rodzin.

[srodtytul]Sprawy świata tego[/srodtytul]

Goście z Polski przyjmowani są na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Stoją w długich ogonkach, przytupują na mrozie. W halach pod ścianami pełno plecaków i zwiniętych w rulon karimat. Na stołach piętrzą się broszury w kilkunastu językach.

– Problemów nie ma, organizacja świetna – uśmiecha się Marek. Do Poznania przyjechał w niedzielę z okolic Opola. Jest jednym z przeszło tysiąca wolontariuszy. Uczestników przyjmuje od poniedziałku, choć oficjalnie impreza zaczęła się dopiero wczoraj. – Zostało stworzone nawet coś, co się nazywa „night welcome”. Jeśli ktoś dotarł do Poznania w nocy, mógł się do nas zgłosić po pomoc. W sumie tylko w jednym liceum przenocowaliśmy 350 osób – opowiada z dumą.

Reklama
Reklama

Sam mieszka u jednej z poznańskich rodzin. Podobnie jego koleżanki. – Trafiliśmy do starszej pani. Specjalnie dla nas upiekła ciasto. Chucha na nas i dmucha – wtrąca Beata ze Śląska.

Jedna z zasad Taizé mówi, że podczas spotkań wszyscy goście powinni spać w prywatnych domach. Jeszcze w połowie grudnia nie było pewne, czy uda się znaleźć odpowiednią liczbę chętnych. Udało się.

Uczestników spotkania przyjęli pod swój dach m.in. Eugeniusz i Barbara Szcześniakowie. – Mamy cztery dziewczyny z Giżycka, ale prawie ich nie widzimy. Uciekają około 9 rano, wracają dopiero na kolację – opowiada pan Eugeniusz.

– Bardziej międzynarodowe towarzystwo jest u brata. Sami namówiliśmy go na przyjęcie gości. A teraz ma dziewczynę z New Jersey, dwie z Lublina i jeszcze nauczycielkę z Rumunii. Brat niedawno wrócił z Chin. To teraz mają rozmowy na temat spraw tego świata – dodaje pani Barbara.

[srodtytul]Telefony brata Marka[/srodtytul]

Brat Marek z ekumenicznej wspólnoty w Taize przyjechał do Poznania jeszcze we wrześniu. Przez ostatnie cztery miesiące bezpośrednio koordynował przygotowania do imprezy. Wczoraj był jedną z najbardziej rozchwytywanych osób. Rozmawiamy jedynie przez kilkanaście minut, a jego telefony komórkowe zdążyły się już odezwać cztery razy.

Reklama
Reklama

– Zamieszanie? – pytam.

– Nieee. Organizowaliśmy już imprezy, na które przyjeżdżało po 100 tys. osób. W Poznaniu spodziewamy się 30 tys. Mamy wprawę – odpowiada.

Europejskie Spotkania Młodych są organizowane od 1978 r. Odbyły się m.in. w Rzymie, Paryżu, Barcelonie, Brukseli, Wrocławiu i Warszawie.

Uczestnicy przez kilka dni wspólnie się modlą, śpiewają, dyskutują o kondycji człowieka i stanie współczesnego świata. Tak będzie i tym razem.

– Przed południem zaplanowano spotkania w mniejszych grupach. Będą się odbywały w parafiach. W programie mamy listę 20 tematów do wyboru – wyjaśnia brat Marek.

Niektóre propozycje: „Bóg z całą powagą traktuje wątpliwości i bunt”, „Wsłuchać się w to, co mieszka w głębi nas”, „Co robisz ze swoją wolnością?”.

Reklama
Reklama

Popołudniami młodzi będą się modlić w halach MTP. Sylwestrową noc spędzą na czuwaniu w parafiach archidiecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej. Impreza zakończy się 2 stycznia.

[srodtytul]Potrzeba dialogu[/srodtytul]

– Uczestnicy spotkań to chrześcijanie wszystkich wyznań. Chodzi o to, by się lepiej poznali, prowadzili dialog. Spotkania nie mogą być powierzchowne. Mają pogłębiać wiarę – podkreśla brat Marek.

Wczoraj wieczorem uczestnicy spotkali się na pierwszej wspólnej modlitwie w dwóch halach Targów. Jej częścią była medytacja brata Aloisa, przeora wspólnoty ekumenicznej z Taizé. – To wielka radość, że jesteśmy razem. Po raz czwarty młodzi Europejczycy odkryją wspaniałą gościnność polskich rodzin – powiedział brat Alois.

Młodzi otrzymali napisany przez niego „List z Chin”, będący rezultatem trzech tygodni, które spędził wśród tamtejszych chrześcijan. – Uderzyło mnie, że u wielu młodych ludzi w tym kraju można dostrzec jakieś duchowe oczekiwanie – mówił wczoraj przeor.

Reklama
Reklama

Dziś uczestnicy będą się modlić razem z przeszło 20 dostojnikami Kościoła z całej Europy. Jutro wysłuchają dialogu między abp. Stanisławem Gądeckim a Michaelem Schudrichem, naczelnym rabinem Polski.

Elias: – Przyjechaliśmy z różnych stron świata. Ale mimo różnic przez kilka dni będziemy tak blisko... Dlatego spotkanie w Poznaniu to wyjątkowa rzecz.

– Spotkania Młodych znam tylko z opowiadań. W tej chwili dla mnie pewne jest jedno – będziemy doświadczać tutaj pięknych rzeczy – przekonuje Elias, Indonezyjczyk z Budapesztu, który przyjechał wczoraj do Poznania.

Jego grupa została skierowana do jednej ze szkół w centrum miasta, gdzie przyjmowani są Węgrzy, Czesi, Słowacy i Rumuni. Na drzwiach wielkie kartki z informacją „Primire”, „Fogadas”, „Prijem”, a w środku tłum. Po rejestracji uczestnicy spotkań otrzymają m.in. rozkład zajęć na najbliższe dni oraz bilet na pociągi i miejskie autobusy. Wolontariusze skierują ich do jednej ze 150 parafii. Stamtąd trafią do rodzin.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama