Abp Migliore rozpoczął w piątek swoją misję w Polsce jako nuncjusz apostolski. Pierwszy nuncjusz nie-Polak po 21 latach.
– To człowiek, który bardzo dobrze zna Kościół powszechny, ale i nasz w Polsce – zauważył abp Stanisław Gądecki, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, który witał nuncjusza wspólnie z innymi członkami prezydium episkopatu: abp. Józefem Michalikiem i bp. Stanisławem Budzikiem, oraz biskupami warszawskimi – abp. Kazimierzem Nyczem i abp. Henrykiem Hoserem.
Abp Migliore zapowiedział, że zanim zacznie mówić o Kościele w Polsce, będzie "nasłuchiwał, spotykał się ludźmi" i konfrontował oceny z rzeczywistością. Pytany, czy – nawiązując do nazwiska (Migliore po włosku znaczy lepszy) – jego nominacja była lepsza od innych kandydatur, odpowiedział: – Trudno mi powiedzieć, bo nie wiem, czy były inne kandydatury. Jednak to prawda, że moje nazwisko zawsze było dla mnie dobrą reklamą.
Abp Migliore pracował już w nuncjaturze w Warszawie w latach 1989 – 1992.
W sobotę będzie na Jasnej Górze. Jego uroczyste powitanie przez episkopat nastąpi zaś podczas posiedzenia 28 – 29 września.