Reklama
Rozwiń
Reklama

Pisze książkę o polskich latach papieża. W Polsce szuka żony

Włoch Vittorio Gaeta jest pracownikiem biurowym. Mieszka w Perugii. Ma 41 lat i niezwykłą pasję: zgłębianie polskiego okresu życia Karola Wojtyły

Publikacja: 09.02.2011 01:37

Pisze książkę o polskich latach papieża. W Polsce szuka żony

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Rz: Który raz jest pan w Wadowicach?

Vittorio Gaeta:

Dwunasty.

Przyjeżdża pan od śmierci Jana Pawła II?

Tak, pierwszy raz przyjechałem do Polski i do Wadowic w sierpniu 2005 r. Ze względu na miłość do papieża. Całe moje życie było związane z Janem Pawłem II. Kiedy chorował, przeżywałem to tak, jakby chodziło o kogoś mi najbliższego. Gdy umarł, jakiś wewnętrzny głos powiedział mi, że mam do wykonania zadanie: mam pogłębić znajomość życia Karola Wojtyły z okresu przed wyborem na papieża.

Reklama
Reklama

Udało się panu dotrzeć do osób, które znały Karola Wojtyłę?

Tak. Rozmawiałem z kard. Stanisławem Dziwiszem...

Wszedł pan do kurii i powiedział, że chce rozmawiać z kardynałem?

To nie wyszło. Ale na dziedzińcu kurii krakowskiej spotkałem s. Tobianę, która była przy śmierci Jana Pawła II. Pozwoliła mi przyłączyć się do grupy Włochów, którzy mieli spotkanie z kardynałem. Udało mi się odbyć krótką rozmowę, którą zamieściłem w gazecie w Perugii, i tak się zaczęło.

Dużo kosztuje ta pańska pasja, tyle podróży, hoteli...

Jedni jeżdżą do San Giovanni Rotondo do o. Pio, a ja do Wadowic. Zamiast spędzać wakacje nad morzem, spędzam je w Polsce, podróżując szlakami Jana Pawła II.

Reklama
Reklama

I zna już pan życie Karola Wojtyły?

O, tak. Mógłbym wziąć udział w jakimś konkursie o jego życiu. Z tych rozmów, poszukiwań, lektur narodził się pomysł: piszę książkę o polskich latach papieża. Z wykształcenia jestem historykiem, więc jest mi to bliskie.

A co oprócz wiedzy dały panu podróże śladem Jana Pawła II?

Bardzo mnie wzbogaciły. I wzmocniły moją wiarę.

A jak widzi pan Polskę?

Jest tutaj jeszcze świat, który jest na miarę człowieka. Taki, jaki widziałem, kiedy byłem dzieckiem. We Włoszech to już się zmieniło. Nie ma też już takiej pobożności jak w Polsce. Przyznam, że chciałbym mieć żonę Polkę. Myślę czasem, że może sprawi to Jan Paweł II.

Rz: Który raz jest pan w Wadowicach?

Vittorio Gaeta:

Pozostało jeszcze 97% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kościół
Kolejny rekord fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Podatnicy hojni jak nigdy
Kościół
Z agencji towarzyskiej do klubokawiarni ewangelizacyjnej. Ksiądz otwiera lokal w centrum Warszawy
Kościół
Nowe badania: Czy Jan Paweł II wciąż jest autorytetem dla Polaków?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kościół
Biskup Krzysztof Zadarko: Nie widzę manifestacji muzułmanów. Widzę marsze z hasłami nienawiści
Reklama
Reklama