Ekspert wskazał że Trybunał uznał, iż umowę należy badać na dzień jej zawarcia.
- Albo umowa jest uczciwa i można ją realizować albo nie. Nie można powoływać się na okoliczność, że treść umowy była nieuczciwa, ale bank nie do końca wykonywał jej w tym zakresie – mówił.
Czytaj także: Sądy finansowe – tak, ale jeszcze nie teraz
TSUE uznał też, że jeżeli umowa była zawarta w sposób nieuczciwy to bank powinien ponieść konsekwencje a sankcja powinna być dotkliwa.
- Jeżeli klient nie był poinformowany o ryzyku w umowie, jeżeli odesłanie do tabeli kursu nie przedstawia obiektywnych kursów ustalania to taka umowa jest nieuczciwa – wspomniał.