Według szefa ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa, Wasyla Maluka, Rosjanie rozważali kilka wariantów przeprowadzenia zamachu na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jeden z nich zakładał wykorzystanie drona, a inny — atak snajpera.
Zamachu miał dokonać emerytowany wojskowy, Polak, zwerbowany przez rosyjskie służby kilkadziesiąt lat temu. Spisek agentów FSB został zdemaskowany w ubiegłym roku, a teraz Ukraińcy przekazali szczegóły tej sprawy.
Próbę zamachu na Wołodymyra Zełenskiego powstrzymano dzięki współpracy SBU i polskich służb. Jak informują Ukraińcy, zatrzymany współpracownik rosyjskich służb miał być zagorzałym zwolennikiem idei radzieckiej. Maluk poinformował także, że Rosjanie brali pod uwagę możliwość dokonania zamachu na Zełenskiego na terenie Kancelarii Prezydenta Ukrainy.
O zatrzymaniu Pawła K., który zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej, Prokuratura Krajowa informowała w kwietniu ubiegłego roku. – Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka – informowała prok. Anna Adamiak, rzeczniczka Prokuratora Generalnego.