Wałerij Załużny: Nie ma powrotu do granic Ukrainy z 1991 roku

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1184

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 21 na 22 maja uk...

Załużny, obecnie ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii, wystąpił podczas forum "Security Export: Ukrainian Weapons in the World".

Ostrzegł, że Rosja ma zasoby, aby kontynuować wojnę.

- Mam nadzieję, że nie ma już w tej sali osób, które nadal wierzą w jakiś cud lub białego łabędzia, który przyniesie Ukrainie pokój, przywróci granice z 1991 lub 2022 r.oku, a później wielkie szczęście — powiedział Zalużny.

Były dowódca stwierdził, że jego zdaniem dopóki Rosja ma zasoby, siłę i środki, aby uderzyć na terytorium Ukrainy i podjąć lokalne działania ofensywne, będzie to robić.

Według niego zdolność Rosji do prowadzenia wojny będzie zależeć przede wszystkim od dostępu do zasobów. Zauważył, że od końca 2023 r. Rosja prowadzi wojnę na wyniszczenie.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Rosja tworzy „strefę buforową bezpieczeństwa” wzdłuż granicy z Ukrainą

Rosyjski dyktator Władimir Putin nakazał utworzenie tzw. „strefy buforowej bezpieczeństwa” wzdłuż...

Załużny o jedynej drodze do zwycięstwa Ukrainy

Załużny uważa, że zwycięstwo w wojnie jest możliwe tylko poprzez całkowite zniszczenie zdolności Rosji do jej prowadzenia.

- Mam na myśli zniszczenie jej potencjału militarno-ekonomicznego. W naszych obecnych warunkach — przy ogromnym niedoborze zasobów ludzkich i katastrofalnej sytuacji gospodarczej, z którą się mierzymy — możemy mówić tylko o wysoce zaawansowanej technologicznie wojnie o przetrwanie - przekonywał generał.

Taka wojna miałaby według niego w minimalnym stopniu wykorzystywać zasoby ludzkie i środki ekonomiczna, a osiągać maksymalny efekt.

- Ukraina po prostu nie jest w stanie prowadzić żadnej innej wojny, biorąc pod uwagę jej realia demograficzne i ekonomiczne, i nie powinniśmy nawet rozważać takiej myśli — powiedział Załużny.