Obrona wschodniej granicy to mit. Mamy zaledwie ułamek obrony powietrznej

NATO ma zaledwie 5 proc. obrony powietrznej potrzebnej do ochrony wschodniej flanki – dowiedział się „Financial Times”.

Publikacja: 30.05.2024 11:14

Kraje NATO inwestują w nowe zdolności w zakresie obrony powietrznej, w tym myśliwce

Kraje NATO inwestują w nowe zdolności w zakresie obrony powietrznej, w tym myśliwce

Foto: Adobe Stock

rbi

Według osób zaznajomionych z poufnymi planami obronnymi sporządzonymi w zeszłym roku państwa NATO są w stanie zapewnić mniej niż 5 proc. zdolności w zakresie obrony powietrznej uznawanych za niezbędne do ochrony swoich członków w Europie Środkowo-Wschodniej przed atakiem na pełną skalę.

Jeden ze starszych dyplomatów NATO powiedział „FT”, że zdolność do obrony przed rakietami i nalotami stanowi „główną część planu obrony Europy Wschodniej przed inwazją”. – A w tej chwili tego nie mamy – dodał.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Jak Putin zareaguje na ostrzeżenie ze strony Trumpa? Nie zamierza ustępować
Konflikty zbrojne
Trump rozmawiał z Zełenskim o ataku na Rosję? „Możesz uderzyć w Moskwę?”
Konflikty zbrojne
Ultimatum Trumpa: Putin dostał to, co chciał?
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama