Światowi przywódcy na szczycie pokojowym w Kairze. Szukali sposobu na "deeskalację"

Przywódcy i najwyżsi urzędnicy z kilkunastu krajów zebrali się w Kairze na konferencji aby omówić sposoby „deeskalacji” wojny Izrael-Hamas w obliczu rosnących obaw przed szerszym konfliktem na Bliskim Wschodzie.

Publikacja: 21.10.2023 19:09

W Kairze podejmowano próby pokojowego rozwiązania konfliktu

W Kairze podejmowano próby pokojowego rozwiązania konfliktu

Foto: PAP/EPA

mz

W spotkaniu udział wzięli królowie Jordanii i Bahrajnu, emir Kataru, prezydenci Egiptu, ZEA, Cypru i RPA, premierzy Włoch, Hiszpanii, Grecji i Iraku oraz szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii, Francji, Turcji, Niemiec, Norwegii i Japonii. Był też specjalny wysłannik rządu Chin, sekretarz generalny ONZ, przewodniczący Rady Europejskiej i szef unijnej dyplomacji.

W swoich uwagach wstępnych prezydent Egiptu Abdel Fattah el-Sisi poprosił przywódców o osiągnięcie porozumienia w sprawie planu działania mającego na celu zakończenie „katastrofy humanitarnej” w Strefie Gazy i ożywienie drogi do pokoju między Izraelem a Palestyńczykami. Cele planu miałyby obejmować dostarczenie pomocy dla Gazy i wyrażenie zgody na zawieszenie broni, a następnie negocjacje prowadzące do rozwiązania - powiedział.

Czytaj więcej

Rzadki arabski głos. Poważany saudyjski książę krytykuje Hamas

„Wszystkie życia cywilów mają znaczenie” – powiedział król Jordanii Abdullah w przemówieniu na szczycie. „Bezlitosna kampania bombowa prowadzona w Gazie, w tej chwili, jest okrutna i pozbawiona skrupułów na każdym poziomie. Jest to zbiorowa kara wymierzana ludowi oblężonemu i bezbronnemu. Jest to rażące naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego. To zbrodnia wojenna”.

„Gdziekolwiek indziej atakowanie infrastruktury cywilnej i celowe głodzenie całej populacji w zakresie żywności, wody, elektryczności i podstawowych artykułów pierwszej potrzeby byłoby potępione. Odpowiedzialność będzie egzekwowana… ale nie w Gazie” – dodał.

„Izrael nie jest reprezentowany”

Prezydent Palestyny Mahmoud Abbas był obecny na szczycie i poprosił o otwarcie korytarzy humanitarnych. Powiedział także, że Palestyńczycy nie opuszczą kraju. „Pozostaniemy na naszej ziemi”.

Nieobecność jakiegokolwiek przedstawiciela strony izraelskiej ani jakiegokolwiek wyższego rangą urzędnika amerykańskiego osłabiła jednak oczekiwania co do rezultatów szczytu.

Szczyt odbywa się w czasie, gdy Izrael przygotowuje atak lądowy na Gazę, po tygodniach ataków powietrznych po ataku Hamasu z 7 października, w którym zginęło 1400 osób w Izraelu. W izraelskiej kontrofensywie w Gazie zginęło ponad 4200 Palestyńczyków.

Egipt zwołał w zeszłym tygodniu międzynarodową konferencję w celu omówienia „rozwoju i przyszłości sprawy palestyńskiej”. Minister spraw zagranicznych Egiptu Sameh Shoukry powiedział, że celem spotkania będzie „międzynarodowe porozumienie” w sprawie konieczności deeskalacji i dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

Przejście graniczne w Rafah między Gazą a Egiptem, jedyny punkt dostępu niekontrolowany przez Izrael, było zamknięte przez prawie dwa tygodnie, ale zostało otwarte w sobotę, aby wpuścić jedynie 20 ciężarówek z pomocą.

Czytaj więcej

Hamas uwalnia dwie amerykańsko-izraelskie zakładniczki

Egipt, pierwszy kraj arabski, który podpisał traktat pokojowy z Izraelem w 1979 r., jest zaniepokojony masowym exodusem Palestyńczyków na swoje terytorium. Prezydent el-Sisi powiedział w środę, że miliony Egipcjan sprzeciwiają się wszelkim przymusowym przesiedleniom Palestyńczyków na Synaj, dodając, że każde takie posunięcie zamieniłoby półwysep egipski w bazę ataków na Izrael.

Stanowisko Egiptu odzwierciedla obawy Arabów, że Palestyńczycy mogą ponownie uciec lub zostać zmuszeni do opuszczenia swoich domów, tak jak miało to miejsce podczas wojny towarzyszącej powstaniu Izraela w 1948 r.

Eksperci cytowani przez Al Jazeerę zauważają, że wpływ szczytu na rozwój sytuacji będzie ograniczony. Realistycznymi praktycznymi rezultatami mogą być „co najwyżej zawieszenie broni i przynajmniej zapewnienie nieco większej pomocy humanitarnej”.

"Wezwać Izrael do powściągliwości"

W przemówieniu na szczycie Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres zaapelował o „natychmiastowe humanitarne zawieszenie broni”. Podkreślił trzy kluczowe rzeczy, które pomogą w deeskalacji kryzysu: „Natychmiastowa, nieograniczona i trwała pomoc humanitarna dla oblężonej ludności cywilnej w Gazie. Natychmiastowe i bezwarunkowe uwolnienie wszystkich zakładników w Gazie. Oraz natychmiastowe i zdecydowane wysiłki, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się przemocy, co zwiększa ryzyko jej rozprzestrzenienia się”.

Starcia na granicy Izraela z Libanem i próby ataków sił wspieranych przez Iran w innych miejscach podsyciły strach przed konsekwencjami, zwłaszcza jeśli ofensywa lądowa okaże się krwawa, podczas gdy rosnące prześladowania antyislamskie i antyżydowskie na całym świecie wzbudziły obawy dotyczące bezpieczeństwa w wielu krajach.

Czytaj więcej

Prezydent Autonomii Palestyńskiej nie chciał odebrać telefonu od Bidena

Kraje europejskie z trudem wypracowały wspólne podejście do kryzysu, wykraczające poza potępienie ataku Hamasu, po dniach zamieszania i mieszanych przekazów.

Na szczycie sekretarz spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverly powiedział, że „wezwał izraelskie wojsko do dyscypliny, profesjonalizmu i powściągliwości” oraz że nadal wierzy w „potęgę dyplomacji i zabezpieczenie przyszłości, w której Izraelczycy i Palestyńczycy będą żyć w pokoju”. .

W spotkaniu udział wzięli królowie Jordanii i Bahrajnu, emir Kataru, prezydenci Egiptu, ZEA, Cypru i RPA, premierzy Włoch, Hiszpanii, Grecji i Iraku oraz szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii, Francji, Turcji, Niemiec, Norwegii i Japonii. Był też specjalny wysłannik rządu Chin, sekretarz generalny ONZ, przewodniczący Rady Europejskiej i szef unijnej dyplomacji.

W swoich uwagach wstępnych prezydent Egiptu Abdel Fattah el-Sisi poprosił przywódców o osiągnięcie porozumienia w sprawie planu działania mającego na celu zakończenie „katastrofy humanitarnej” w Strefie Gazy i ożywienie drogi do pokoju między Izraelem a Palestyńczykami. Cele planu miałyby obejmować dostarczenie pomocy dla Gazy i wyrażenie zgody na zawieszenie broni, a następnie negocjacje prowadzące do rozwiązania - powiedział.

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Niezidentyfikowane drony nad bazą Ramstein i koncernem Rheinmetall. Niemieckie służby postawione na nogi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Konflikty zbrojne
Zawieszenie broni na Ukrainie? Jasne stanowisko Rosji
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował budynek poczty, w którym chronili się palestyńscy uchodźcy
Konflikty zbrojne
Trump nie popiera członkostwa Ukrainy w NATO. Ale chce, aby była silna i dobrze uzbrojona
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Konflikty zbrojne
Kanclerz Niemiec chce rozmawiać z Putinem. Ale nie ma złudzeń