Reklama

Wagnerowiec odmówił powrotu do Rosji w ramach wymiany jeńców. Chce walczyć przeciw Putinowi

Jeden z rosyjskich żołnierzy, który miał w ramach wymiany jeńców wrócić do kraju, zdecydował się na pozostanie na Ukrainie i zadeklarował chęć wstąpienia do Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego, nękającego obwód biełgorodzki.

Publikacja: 11.06.2023 23:00

Władysław Izmaiłow na nagraniu, opublikowanym przez Rosyjski Korpus Ochotniczy

Władysław Izmaiłow na nagraniu, opublikowanym przez Rosyjski Korpus Ochotniczy

Foto: telegram

qm

Rosyjski Korpus Ochotniczy, formacja paramilitarna zrzeszająca Rosjan, którzy zdecydowali się wesprzeć Ukrainę w trakcie rosyjskiej inwazji, poinformował, że przekazał Rosji żołnierzy wziętych do niewoli we wsi Nowaja Tawołżanka w obwodzie biełgorodzkim. „Dotrzymujemy słowa danego rosyjskim żołnierzom, którzy złożyli broń w bitwach pod Nowają Tawołżanką! Po zapewnieniu odpowiedniej opieki medycznej bojownicy zostali przekazani stronie rosyjskiej na granicy obwodu sumskiego i biełgorodzkiego” - czytamy w komunikacie, opublikowanym przez korpus na Telegramie, razem z nagraniem. - Zostaniecie teraz przekazani do waszego domu, do waszej ojczyzny. Bardzo chciałbym, aby nasze ścieżki życia już się nie przecinały. A już na pewno nie na polu bitwy - mówi na filmie dowódca.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Donald Trump znów sugeruje, że rosyjskie drony spadły w Polsce przez przypadek
Konflikty zbrojne
Jak zmieniły się poglądy Amerykanów na temat izraelskich działań w Strefie Gazy? Najnowszy sondaż
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Reklama
Reklama