Reklama
Rozwiń

Rosyjska armia próbuje znaleźć nowych żołnierzy

Generałowie szukają jeszcze prawie pół miliona chętnych do walki w Ukrainie. Mało kto chce jednak jechać na front.

Publikacja: 15.03.2023 21:00

Zniszczony Kramatorsk na wschodzie Ukrainy

Zniszczony Kramatorsk na wschodzie Ukrainy

Foto: AFP

Od 1 kwietnia – wraz ze zwykłym wiosennym poborem do wojska – zacznie się nabór żołnierzy zawodowych. Ponieważ władze z góry zakładają, że nie znajdą wielu chętnych, więc do poszczególnych regionów rozesłano informacje, ilu powinni zwerbować.

– Powiedzieli, że mobilizacji nie będzie. (...) Bo mobilizacja jest za droga. Łatwiej wziąć czterech pier… do służby za 40 tysięcy (rubli) niż jednego zmobilizowanego za 195 tysięcy – portal Nastojaszczije Wremia publikuje telefoniczną rozmowę dwóch rosyjskich oficerów przechwyconą przez ukraiński wywiad.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1230
Konflikty zbrojne
Izrael–Palestyna. Tak blisko zawarcia pokoju w Strefie Gazy jeszcze nie było
Konflikty zbrojne
Oto broń, o którą Ukraina prosi Niemcy. Dziennik ujawnił tajną listę
Konflikty zbrojne
Mark Rutte: Rosja może zaatakować NATO na prośbę Chin
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1228