Reklama
Rozwiń
Reklama

Olaf Scholz: Nie ma gwarancji, że Rosja nie zaatakuje innych krajów

- Rosja przestała grozić użyciem broni jądrowej - przekonywał kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie dla grupy medialnej Funke.

Publikacja: 08.12.2022 17:47

Olaf Scholz: Nie ma gwarancji, że Rosja nie zaatakuje innych krajów

Foto: EPA/MALTON DIBRA

Rozmowę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, obchodzącym właśnie pierwszy rok swoich rządów, opublikowały w czwartek gazety należące do grupy medialnej Funke, m.in. „Westdeutsche Allgemeine Zeitung”. Na pytanie, czy widzi on jakieś zmiany zachodzące na Kremlu, np. rosnącą chęć dojścia do porozumienia, Scholz odpowiedział: „Widzimy, jak wojna trwa z niesłabnącą brutalnością. Na razie zmieniła się jedna rzecz: Rosja przestała grozić użyciem broni jądrowej. W reakcji na fakt, że międzynarodowa społeczność wyznaczyła czerwoną linię”.

Kanclerz Niemiec przyznał, że najpilniejszą obecnie rzeczą jest natychmiastowe zakończenie wojny przez Rosję i wycofanie przez nią wojsk. Wówczas pojawi się pytanie o kwestię bezpieczeństwa Europy. W nawiązaniu do wypowiedzi prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, który powiedział, że Rosja potrzebuje „gwarancji bezpieczeństwa”, Scholz stwierdził: „Jesteśmy gotowi do rozmów z Rosją na temat kontroli zbrojeń w Europie. Proponowaliśmy to przed wojną i to stanowisko nie uległo zmianie”.

Wspólna tarcza obronna

Scholz podkreślił, że po USA, Niemcy są jednym z krajów, które najmocniej wspierają Ukrainę, również militarnie. „I zawsze działamy w ścisłym porozumieniu i zgodzie z naszymi sojusznikami. Przy okazji – nikt nie dostarczył bojowych czołgów produkcji zachodniej (…) A zrównoważone stanowisko rządu jest popierane przez zdecydowaną większość obywateli” – czytamy. Kanclerz zaprzeczył, aby Władimir Putin groził atakiem na Niemcy. Scholz nazwał to „bzdurą”.

Czytaj więcej

Rusłan Szoszyn: Putin zrzuca maskę. Tak, jestem imperialistą

Mówiąc o inicjatywie Sky Shield, zakładającej budowę europejskiej tarczy przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, którą zainteresowanie wyraziło dotąd 14 państw UE, Scholz wyraził nadzieję, że tarcza ta powstanie w ciągu najbliższych pięciu lat. Obecnie niemiecki rząd prowadzi rozmowy z producentami różnych systemów, by podjąć konkretne decyzje.

Reklama
Reklama

Kanclerz Niemiec, odpowiadając na pojawiające się licznie głosy, że „nie jest to nasza wojna”, odpowiedział, że Niemcy popierają europejski kraj, który został brutalnie najechany przez swojego sąsiada. „Chodzi również o uratowanie naszego ładu pokojowego w Europie. Dlatego zgadzamy się na niedogodności ekonomiczne i wydajemy więcej pieniędzy na nasze zdolności obronne. Bo nie ma gwarancji, że Rosja nie zaatakuje innych krajów” – stwierdził Scholz. Jednocześnie podkreślił, że bezpośrednia wojna między Rosją a NATO miałaby tylko przegranych i to na całym świecie. Dlatego trzeba zrobić wszystko, by do niej nie dopuścić.

Dobre widoki na zimę

Kanclerz zapewnił, że Niemcy powinni dobrze przetrwać zimę. Świadczą o tym m.in. wypełnione magazyny gazu i czasowe wydłużenie czasu funkcjonowania elektrowni atomowych i węglowych. Zdaniem Scholza nie będzie jednak powrotu do cen energii sprzed wojny w Ukrainie. Mimo to „Niemcy pozostaną silnym i odnoszącym sukcesy społeczeństwem przemysłowym” – przyznał.

Olaf Scholz, pytany, czy Niemcy są niewdzięczni, skoro większość jest rozczarowana rządem i jego kanclerstwem odpowiedział: „Jestem wdzięczny za wsparcie, które mam i za możliwość zdobycia jeszcze większego poparcia”. Zapowiedział również staranie się w 2025 roku o reelekcję.

Rozmowę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, obchodzącym właśnie pierwszy rok swoich rządów, opublikowały w czwartek gazety należące do grupy medialnej Funke, m.in. „Westdeutsche Allgemeine Zeitung”. Na pytanie, czy widzi on jakieś zmiany zachodzące na Kremlu, np. rosnącą chęć dojścia do porozumienia, Scholz odpowiedział: „Widzimy, jak wojna trwa z niesłabnącą brutalnością. Na razie zmieniła się jedna rzecz: Rosja przestała grozić użyciem broni jądrowej. W reakcji na fakt, że międzynarodowa społeczność wyznaczyła czerwoną linię”.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Konflikty zbrojne
Chiński lotniskowiec Fujian wszedł do służby. Te trzy elementy na pokładzie były „szczególnie widoczne”
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Konflikty zbrojne
Niemiecki generał Alexander Sollfrank: Rosja w każdej chwili może rozpocząć ograniczony atak na NATO
Konflikty zbrojne
Kolejny atak armii USA na łódź na Morzu Karaibskim. Bombowce USA w pobliżu Wenezueli
Konflikty zbrojne
Nuklearny pojedynek. Donald Trump czy Władimir Putin - kto mrugnie pierwszy?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Konflikty zbrojne
Marek Świerczek: W Polsce postrzegamy Rosjan jako nieudolnych barbarzyńców. Tak nie jest
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama