Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po niemal ośmiu miesiącach Rosjanie ewakuują się z okupowanego Chersonia, jednocześnie irańskimi dronami i rakietami atakując infrastrukturę cywilną Ukrainy.
W niedzielę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu omówił sytuację na Ukrainie podczas serii rozmów telefonicznych, które odbył ze swymi odpowienikami we Francji, USA, Wielkiej Brytanii i Turcji.
Nie przedstawiając dowodów na potwierdzenie swych słów Szojgu powiedział, że Ukraina może przygotowywać prowokację z użyciem tzw. brudnej bomby. Brudna bomba składa się z konwencjonalnego ładunku wybuchowego oraz materiału radioaktywnego, celem jej użycia jest doprowadzenie do promieniotwórczego skażenia terenu.
Czytaj więcej
Prezydent Francji Emmanuel Macron ocenił, że w wojnie na Ukrainie możliwy jest pokój. Tego samgo dnia Rosja ostrzegła przed potencjalną eskalacją konfliktu.
Do słów Szojgu w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych odniósł się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Kiedy dziś rosyjski minister obrony organizuje telefoniczną karuzelę i dzwoni do ministrów spraw zagranicznych z opowieściami o tak zwanej brudnej bombie atomowej, wszyscy dobrze wszystko rozumieją. Rozumieją, kto jest źródłem wszystkich brudnych rzeczy, jakie można sobie wyobrazić w tej wojnie - powiedział.