Rosja. Z kanapy prosto na wojnę

Putin ogłasza częściową mobilizację i zapowiada aneksję kolejnych regionów Ukrainy. Kijów nie zamierza się cofać.

Publikacja: 22.09.2022 03:00

„Służyć Rosji to prawdziwa praca” – głosi plakat w Petersburgu, zachęcający do służby w armii

„Służyć Rosji to prawdziwa praca” – głosi plakat w Petersburgu, zachęcający do służby w armii

Foto: Olga MALTSEVA/AFP

Okupowane dotychczas częściowo przez rosyjską armię ukraińskie obwody ługański, doniecki, zaporoski i chersoński mają zostać już w najbliższym czasie anektowane przez Moskwę. Rosyjski resort obrony chce zmobilizować setki tysięcy rezerwistów i zasilić nimi siły zbrojne, które ugrzęzły na ukraińskich frontach. W swoim przemówieniu Władimir Putin straszył też świat, że w razie konieczności nie zawaha się użyć każdej broni, również atomowej. – Będę mówił o koniecznych i niecierpiących zwłoki krokach dotyczących obrony suwerenności i integralności terytorialnej Rosji – oznajmił rodakom przywódca, który od ponad pół roku toczy wojnę na terytorium sąsiedniego kraju.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Konflikty zbrojne
Zabójstwo pułkownika Iwana Woronycza w Kijowie. SBU: zabójcy zostali „zlikwidowani”
Konflikty zbrojne
USA naciskają na sojuszników w sprawie Tajwanu. Odpowiedź Australii może nie zadowolić Pentagonu
Konflikty zbrojne
Prezydent Turcji chwali rozpoczęcie procesu rozbrojenia kurdyjskich separatystów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama