Kolaboracyjne władze obwodu charkowskiego: Ukraińcy atakowali za szybko

Sytuacja w rejonie kupiańskim obwodu charkowskiego ustabilizowała się, po ofensywie ukraińskiej armii - informuje przedstawiciel lokalnych, kolaboracyjnych władz lojalnych wobec Rosjan, Maksym Gubin.

Publikacja: 13.09.2022 11:33

Porzucony rosyjski sprzęt w obwodzie charkowskim

Porzucony rosyjski sprzęt w obwodzie charkowskim

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 202

W ciągu ofensywy w obwodzie charkowskim ukraińska armia zajęła m.in. Kupiańsk i Izium, na północy obwodu charkowskiego armia ukraińska dotarła do granicy między Ukrainą a Rosją.

Według słów głównodowodzącego ukraińskiej armii, gen. Walerija Załużnego, Ukraińcy od początku września wyzwolili w obwodzie charkowskim terytorium o powierzchni ok. 3 tys. km2.

Teraz Gubin, cytowany przez Interfax mówi, że "po tym jak doszło do zorganizowanego odwrotu" wojsk rosyjskich, obecnie siły rosyjskie w regionie zostały wzmocnione.

Myśleliśmy, że będziemy mieć co najmniej dwa lub trzy dni na ewakuację ludności cywilnej w sposób bardziej kontrolowany, bezpieczniejszy

Maksym Gubin, szef kolaboracyjnych władz obwodu charkowskiego

- Wszystko wygląda teraz inaczej, zaczynamy wszystko odzyskiwać - dodał Gubin, cytowany przez rosyjską telewizję Rossija-24. Na razie nie ma jednak żadnych doniesień z obwodu charkowskiego o ewentualnej kontrofensywie rosyjskich sił.

Zdaniem Gubina ofensywa sił ukraińskich "była błyskawiczna".

Czytaj więcej

Haidai: Rosjanie opuścili Kreminną, partyzanci podnieśli ukraińską flagę

- Myśleliśmy, że będziemy mieć co najmniej dwa lub trzy dni na ewakuację ludności cywilnej w sposób bardziej kontrolowany, bezpieczniejszy. Strona ukraińska nie dała nam takiej możliwości - mówił szef kolaboracyjnych władz kontrolowanej przez Rosjan części obwodu.

Gubin mówił, że w momencie ataku siły ukraińskie były od pięciu do ośmiu razy liczniejsze niż siły rosyjskie. Dodał też, że strona ukraińska prowadziła zmasowany ostrzał z użyciem zestawów rakietowych HIMARS i ciężkiej artylerii.

- Linia demarkacyjna przebiega obecnie wzdłuż rzeki Oskoł. Na naszej stronie rzeki Oskoł wszystko jest pod naszą kontrolą - przekonywał przedstawiciel kolaboracyjnych władz. 

Gubin mówił też, że spośród 120 tys. mieszkańców rejonu kupiańskiego ok. połowy ewakuowano, głównie do Rosji.

W ciągu ofensywy w obwodzie charkowskim ukraińska armia zajęła m.in. Kupiańsk i Izium, na północy obwodu charkowskiego armia ukraińska dotarła do granicy między Ukrainą a Rosją.

Według słów głównodowodzącego ukraińskiej armii, gen. Walerija Załużnego, Ukraińcy od początku września wyzwolili w obwodzie charkowskim terytorium o powierzchni ok. 3 tys. km2.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
MSZ: Stanowczy komunikat dla Polaków przebywających w Iranie. Resort zaleca wyjazd
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Konflikty zbrojne
Jak Rosja straciła bombowiec strategiczny? Ukraińcy twierdzą, że go zestrzelili
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na obwód dniepropietrowski. Rośnie liczba ofiar
Konflikty zbrojne
"Jerusalem Post": Izrael wysłał jasny sygnał Iranowi. Cel nie był przypadkowy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Konflikty zbrojne
Iran: Eksplozje w pobliżu miasta Isfahan. Izrael przeprowadził atak