Gubernator obwodu ługańskiego: Coraz intensywniejszy ostrzał

Rosyjski ostrzał terenów kontrolowanych przez Ukrainę w obwodzie ługańskim jest coraz intensywniejszy - pisze na swoim kanale w serwisie Telegram gubernator obwodu ługańskiego, Serhij Haidai.

Publikacja: 17.06.2022 09:04

Słupy dymu nad Siewierodonieckiem

Słupy dymu nad Siewierodonieckiem

Foto: AFP

arb

Haidai poinformował, że w wyniku rosyjskiego ostrzału Lisiczańska i Siewierodoniecka zginęło sześcioro cywilów.

"Wróg został odepchnięty z Zołotego, sześć osób zginęło w Lisiczańsku i Siewierodoniecku. Liczba ataków rosyjskiej armii rośnie każdego dnia" - napisał gubernator obwodu ługańskiego.

Haidai przyznał przy tym, że liczba nieuszkodzonych domów, obiektów infrastruktury, a także obszar wolny od najeźdźców w obwodzie ługańskim "wciąż się zmniejszają". "Rosjanie intensyfikują ostrzał, zabijają cywilów" - pisze.

"W wyniku ataku rakietowego na Dom Kultury, w którym chronili się mieszkańcy Lisiczańska, zginęły trzy osoby, a siedem zostało hospitalizowanych (...). Kolejny atak z powietrzna zniszczył szpital, w którym również prawdopodobnie kryli się ludzie. W kolejnym ostrzale jeden z mieszkańców zginął na ulicy miasta. Wiemy też o dwóch ofiarach w Siewierodoniecku - matce i synku" - wylicza Haidai.

Rosjanie intensyfikują ostrzał, zabijają cywilów

Serhij Haidai, gubernator obwodu ługańskiego

W Lisiczańsku w wyniku rosyjskiego ostrzału zniszczona została szkoła i dwa domy, 18 domów zniszczono w miejscowości Hirśkie, a siedem - w Wrubiwce.

Konflikty zbrojne
Generał Waldemar Skrzypczak: Jaki cel ma Rosja proponując zawieszenie broni? Robią to tylko dla siebie
Konflikty zbrojne
Gen. Roman Polko: Donald Trump macha białą flagą za plecami ukraińskich żołnierzy
Konflikty zbrojne
W Rosji znów jest Stalingrad. Jest decyzja Władimira Putina
Konflikty zbrojne
USA znów ostrzegają: Możemy wycofać się z negocjowania pokoju na Ukrainie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Na front trafiło 120 tys. wadliwych pocisków moździerzowych. Producent chciał obniżyć koszty
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne