Wojna na Ukrainie. Zełenski: Pilot, który zrzucił bombę na szkołę w Mariupolu zostanie zestrzelony

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że w Mariupolu Rosjanie zbombardowali szkołę artystyczną, w której schroniło się wcześniej 400 osób. - To nie była pozycja wojskowa. Tam przed ostrzałem i bombami ukrywali się ludzie, głównie kobiety i dzieci. Nie wiemy, ilu przeżyło - powiedział.

Publikacja: 21.03.2022 02:20

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP PHOTO / Ukrainian presidential press service / handout

- Już od 25 dni rosyjskie wojsko szuka i nie może znaleźć "nazistów", których sobie wymyśliło i od których rzekomo chciało chronić nasz naród - powiedział w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że rosyjscy żołnierze nie znajdują też Ukraińców, którzy witaliby ich kwiatami. - I najważniejsze: rosyjskie wojsko nie może znaleźć drogi do domu. Dlatego nasi żołnierze pomagają mu w drodze na sąd Boży - podkreślił.

Dodał, że na sądzie Bożym rosyjscy żołnierze otrzymają jedną karę - "wieczną piwnicę". - Wieczność pod bombami. Wieczność bez jedzenia, wody i ogrzewania. Za wszystko, co zrobili naszym rodakom, zwykłym Ukraińcom - mówił. - Za Ochtyrkę i Charków, za Borodziankę i Czernihów, za Wołnowachę i Mariupol. Za wiele innych naszych miast - wyliczał Zełenski.

Czytaj więcej

Rosjanie zbombardowali Kijów. Potężne eksplozje, zniszczone centrum handlowe

Prezydent Ukrainy oświadczył, że w Mariupolu Rosjanie zbombardowali szkołę artystyczną, w której schroniło się wcześniej 400 osób. - Tam przed ostrzałem i bombami ukrywali się ludzie. To nie była pozycja wojskowa. Tam było 400 cywilów, głównie kobiet i dzieci, seniorów. Są pod gruzami. Nie wiemy, ilu przeżyło - powiedział.

- Ale wiemy, że pilot, który zrzucił tę bombę, zostanie zestrzelony. Tak jak zestrzelonych zostało już prawie stu podobnych masowych morderców - zapowiedział Zełenski.

Czytaj więcej

USA: Rosja zmierza do sowieckiego standardu życia z lat 80., a możemy nałożyć kolejne sankcje

Ukraiński prezydent nawiązał też do wystąpienia, które wygłosił wcześniej do członków Knesetu. Podziękował premierowi Izraela za próbę znalezienia drogi do negocjacji z Rosją. - Wcześniej czy później zaczniemy rozmawiać z Rosją, może w Jerozolimie. To dobre miejsce, by znaleźć pokój, jeśli to możliwe - stwierdził.

- Już od 25 dni rosyjskie wojsko szuka i nie może znaleźć "nazistów", których sobie wymyśliło i od których rzekomo chciało chronić nasz naród - powiedział w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że rosyjscy żołnierze nie znajdują też Ukraińców, którzy witaliby ich kwiatami. - I najważniejsze: rosyjskie wojsko nie może znaleźć drogi do domu. Dlatego nasi żołnierze pomagają mu w drodze na sąd Boży - podkreślił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Gen. Bogusław Pacek: Ukraina jedzie na oparach. Brakuje wszystkiego
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Konflikty zbrojne
Wielka Brytania przekaże Ukrainie największy pakiet pomocy wojskowej od początku wojny
Konflikty zbrojne
Media: Grecja dostarczy Ukrainie system Patriot. Ale stawia warunki
Konflikty zbrojne
Korea Północna po raz pierwszy ćwiczyła "nuklearny kontratak". Kim Dzong Un kierował
Konflikty zbrojne
„Martwy sezon” na froncie. Czekając na amunicję, Ukraińcy próbują utrzymać pozycje