Reklama
Rozwiń
Reklama

Zełenski: Nacjonaliści w szpitalu w Mariupolu? Kłamią, kłamią tak jak zawsze

Podczas wczorajszego bombardowania szpitala dziecięcego w Mariupolu zginęły trzy osoby, w tym jedno dziecko, dziewczynka - mówił w najnowszym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 10.03.2022 14:36

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: PAP/EPA

arb

- 17 osób zostało rannych. Dzieci, kobiety, pracownicy medyczni. W telewizji rosyjskiej mówią o tym w czasie talk-show, ale absolutnie nie powiedziano o tym ani słowa prawdy. Rosjan okłamywano, że tam siedzieli nacjonaliści. Oni kłamią, kłamią tak jak zawsze. Zbrodnie wojenne są niemożliwe bez propagandy, która je przykrywa. Będziecie za to odpowiadać, jak wszyscy ci, którzy wydają rozkazy spuszczania bomb na pokojowych mieszkańców. My znajdziemy wszystkie osoby odpowiadające za propagandę, doprowadzimy do tego, aby odebrano wam wszystko. Przecież lubicie wasze bogate życie, a tego w przyszłości nie będziecie mieć. Będziecie pociągnięci do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne, będziecie znienawidzeni przez obywateli Rosji, których przez wiele lat okłamujecie - mówił ukraiński prezydent.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Konflikty zbrojne
Zamknięte lotniska w Belgii. Drony w pobliżu portów lotniczych w Brukseli i Liège
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Konflikty zbrojne
Izraelska generał aresztowana po ujawnieniu tortur na Palestyńczyku
Konflikty zbrojne
Wojna jak gra komputerowa. Za zabicie Rosjanina jest 12 punktów, w sklepie czekają nagrody
Konflikty zbrojne
Pokrowsk jeszcze walczy. Czy Ukraińcy poddadzą miasto?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Konflikty zbrojne
Donald Trump nie wyklucza nalotów na Nigerię. Jest reakcja władz tego kraju
Reklama
Reklama