Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.10.2025 19:30 Publikacja: 02.03.2022 19:47
Od początku rosyjskiej inwazji dzieci w Ukrainie rodzą się w trakcie bombardowania w schronach urządzonych w podziemiach szpitali. Na zdjęciu piwnica szpitala w Kijowie
Foto: AP
Ci, na których ktoś czeka tuż za granicznym szlabanem po polskiej stronie, przechodzą pieszo. Spieszą się, by jak najszybciej spotkać rodzinę czy przyjaciół, wsiąść do ciepłego auta i wreszcie odtajać z zimna i strachu. Dzieci w wózkach często płaczą, te kilkuletnie maszerują samodzielnie z plecaczkami, są zmęczone, ale uśmiechnięte.
Co chwila sceny, których nie powstydziliby się scenarzyści z Hollywood: najpierw uśmiech, potem gorączkowe machanie ręką, okrzyki, krótki bieg i rzucenie się w ramiona, czasem łzy. Dołhobyczów w woj. lubelskim to niewielkie przejście graniczne niedaleko Hrubieszowa. Nikt w miasteczku ani wśród pograniczników nie spodziewał się, że kiedykolwiek będzie przypominać rojny plac targowy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Izraelska armia poinformowała o otwarciu ognia w północnej części Strefy Gazy w związku z pojawieniem się podejr...
Według danych Sądu Najwyższego Rosji, w ciągu ostatnich pięciu lat liczba osób skazanych na konfiskatę majątku w...
W najbliższy piątek w Białym Domu najprawdopodobniej dojdzie do spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donal...
Rosyjski lider nie chce zrezygnować z podbicia Ukrainy, mimo że na własnym zapleczu ma coraz większe problemy go...
– Jedyne, czego powinniśmy się bać, to strach – powiedział gen. Roman Polko, komentując zamknięcie przez Estonię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas