Reklama

Michał Szułdrzyński: Trump, Musk, Hegseth. Kontrrewolucja kulturowa w cieniu inauguracji prezydenta USA

Powrót Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta USA to zapowiedź globalnych zmian. Jego wpływ na gospodarkę, geopolitykę oraz zapowiadana walka z wokeizmem zwiastują nową kontrrewolucję kulturową. Czy Polska stanie się kolejnym polem tej batalii?

Publikacja: 20.01.2025 04:53

Pete Hegseth

Pete Hegseth

Foto: REUTERS/Evelyn Hockstein

Świat, w którym obudzimy się po inauguracji Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA, będzie inny. Dla jednych straszny, dla innych długo wyczekiwany. Choć Trump będzie miał z pewnością wielki wpływ na światową gospodarkę (przekonał Amerykanów, że na czym jak na czym, ale na pieniądzach to się zna) oraz geopolitykę, warto bacznie śledzić postępy kontrkulturowej rewolucji, czy może kontrrewolucji kulturowej, która towarzyszy tej zmianie.

Jeśli ktoś chce mieć próbkę tego zjawiska, odsyłam do zeszłotygodniowego przesłuchania przed komisją obrony Pete’a Hegsetha. Wystąpienie tego 44-latka, weterana wojny w Afganistanie, majora Gwardii Narodowej, ostatnio publicysty Fox News, było właśnie... publicystyką, wielką polemiką z tzw. wokeizmem, który – jego zdaniem – opanował amerykańską armię.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Pokój Donalda Trumpa na Bliskim Wschodzie
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pakt migracyjny to papierowy tygrys
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Komentarze
Bogusław Chrabota: Historia templariuszy wciąż jest aktualna
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Wielka ceremonia ku czci Donalda Trumpa w Szarm el-Szejk. Bez udziału Polski
Reklama
Reklama