Michał Szułdrzyński: Duda wetuje ustawę Tuska, bo nie wytrzymał ciśnienia ze strony Kaczyńskiego

Prezydent Andrzej Duda chce wysłać Jarosławowi Kaczyńskiemu sygnał, że jak syn marnotrawny wraca i staje po stronie swego obozu politycznego w sporze o media publiczne. A zarazem bierze na zakładników nauczycieli wypowiadając wojnę rządowi Donalda Tuska.

Publikacja: 23.12.2023 21:52

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Marcin Obara

Pierwsze weto ze strony prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustawy, którą pilotował zaprzysiężony raptem dziesięć dni wcześniej rząd Donalda Tuska oznacza, że od strony politycznej, zamiast spokojnych świąt mamy głęboki kryzys polityczny w państwie.

Bo choć oficjalnym powodem weta jest niezgoda prezydenta na to, co się dzieje z przejmowaniem przez nową większość mediów państwowych, jej efektem jest wyrzucenie do kosza podwyżek (m.in. 30 proc. dla nauczycieli), które obiecała w swym programie wyborczym Platforma. Prezydent zapewnia, że sam złoży propozycję nowej ustawy zachowując wszystkie podwyżki, mimo to jednak znaleźliśmy się w politycznej kuriozalnie sytuacji. I to z kilku powodów.

Pozostało 90% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Jan Skoumal: Pocztówka z Głubczyc do szefowej niemieckich nacjonalistów
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykański majstersztyk Beniamina Netanjahu. Przemowa w Kongresie Amerykanom się spodobała
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Roman Giertych ratuje koalicję. Znowu
Komentarze
Bartłomiej Sawicki: Nowe opłaty od emisji uderzą Polaków po kieszeni, bo rząd nie uczy się na błędach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Krzykiem i przekleństwami prawa aborcyjnego się nie zmieni