Bogusław Chrabota o aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie

Ideologią ciepłej wody w kranie maskował Donald Tusk swoją niechęć do przeprowadzania w rządzonym przez siebie kraju ryzykownych projektów reformatorskich.

Aktualizacja: 30.08.2016 00:27 Publikacja: 28.08.2016 19:57

Bogusław Chrabota o aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie

Foto: rp.pl

Ryzykownych, a zatem niebezpiecznych, mogących ustawić przeciw rządzącym rzesze niezadowolonych wyborców. Królowała kalkulacja: podejmujemy tylko takie zmiany, dla których można znaleźć poparcie zdecydowanej większości elektoratu.

Na krótką metę gwarantowało to relatywną stabilność poparcia. Na dłuższą, sprawy naprawdę ważne odkładano ad calendas grecas. Dzisiejsze problemy Hanny Gronkiewicz-Waltz są nieodrodnym dzieckiem takiej właśnie filozofii władzy, acz trzeba uściślić, że w wykonaniu wszystkich poprzednich ekip. Na reprywatyzację bowiem w ciągu 25-lecia nie zdecydował się nikt, choć od początku wolnej Polski wiadomo było, że to sprawa z kategorii najważniejszych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama