Szułdrzyński: PiS walczy o prawą flankę

Choć na liście wyborczej Ruchu Prawdziwa Europa nie ma nazwisk polityków z pierwszych stron gazet, start tej partii to kłopot dla Prawa i Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 19.03.2019 23:09 Publikacja: 19.03.2019 19:13

Szułdrzyński: PiS walczy o prawą flankę

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

Owszem, kłopot byłby znacznie większy, gdyby z list Ruchu wystartowali politycy PiS kojarzeni z Radiem Maryja – ci wybrali lojalność wobec swojej partii, ale to nie oznacza, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego może przejść nad RPE do porządku. W polityce bowiem nie zawsze działa dodawanie, ale odejmowanie jest już regułą. Po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 r. Kaczyński zrozumiał, że musi zaproponować sojusz Zbigniewowi Ziobrze i Jarosławowi Gowinowi. Ich partie nie miały sił przekroczyć progów wyborczych, ale rozpraszały głosy prawicy. Biorąc ich na pokład, Kaczyński sprawił, że wszystkie głosy, które padły na partie prawicowe, poszły na jego konto. Nie chodziło więc o to, co Gowin z Ziobrą przyniosą ze sobą, lecz raczej o to, by nie odjęli nawet 1 proc. głosów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama