Ofensywa ludowców jest olbrzymia. Wojska zostały wysłane na wszystkie fronty. Z jednej strony walka o małe sądy, z drugiej ratowanie bankrutującego Mazowsza, którym zarządza Adam Struzik. Co jakiś czas ludowcy pokazują też swoje pazury premierowi i grożą zerwaniem koalicji. W walkę mocno angażuje się Janusz Piechociński, prezes ugrupowania. Nic dziwnego – wszak walczy o byt dołującej w sondażach partii, a także swój.
Dziś wygląda na to, że Piechociński umocnił się na pozycji lidera PSL. Rok temu, gdy zaledwie 17 głosami przegrał z Waldemarem Pawlakiem, nie był aż tak silny. Jednak to umocnienie się może być pozorne. Nieudzielający się dziś publicznie w mediach Pawlak czeka na potknięcie i błąd. Czyhają też inni politycy PSL – Marek Sawicki czy zwolennicy Władysława Kosinaka-Kamysza.