Reklama

Krzyżak: Nie pomoże nawet czarna aktówka

Po decyzji Donalda Tuska, który obwieścił, że nie będzie ubiegał się o prezydenturę, można powiedzieć, że wszystko jest właściwie jasne – Andrzej Duda ma drugą kadencję w kieszeni. Tylko że pięć lat temu Bronisław Komorowski też prawie ją miał.

Publikacja: 18.11.2019 18:45

Krzyżak: Nie pomoże nawet czarna aktówka

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zarówno Andrzej Duda, jak i Prawo i Sprawiedliwość zdają sobie sprawę z tego, że utrzymanie Pałacu Prezydenckiego jest kluczowe dla skutecznego rządzenia. Takie głosy daje się słyszeć z Kancelarii Prezydenta i z siedziby PiS przy Nowogrodzkiej. Jednak poza głosami nie dzieje się nic. Partia rządząca zajęta jest powyborczymi porządkami i na razie do kampanii prezydenckiej nie ma za bardzo głowy. Obserwując jej posunięcia, można nawet postawić tezę, że usiłuje prezydentowi utrudnić zadanie. Podjęcie decyzji w sprawie ustawy o zniesieniu limitu 30-krotności składek ZUS – o ile oczywiście ustawa przez parlament przejdzie – będzie dla Andrzeja Dudy trudne. Albo podpadnie przedsiębiorcom, albo rodzimej partii. Tak źle i tak niedobrze.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Macron wycofuje się. Po angielsku
Komentarze
Estera Flieger: W sprawie Franka Sterczewskiego Koalicja Obywatelskiego jest partią obciachu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czy Szymon Hołownia uwierzy w opowieść PiS o tym, że jest ofiarą Donalda Tuska?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Mirek Chojecki – pionier wolnego słowa
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Pokojowy Nobel dla Machado. Wenezuelskie obsesje Donalda Trumpa
Reklama
Reklama