Pierwsza ofiara powodzi w Polsce to mężczyzna z Krosnowic. "Policja nie jest w stanie dotrzeć do ciała"

- Mamy pierwszy stwierdzony zgon w powiecie kłodzkim - poinformował premier Donald Tusk na konferencji prasowej po odprawie ze służbami w Kłodzku. Jak podaje policja chodzi o śmierć w miejscowości Krosnowice. Jak podał asp. Tobiasz Fąfara, policja na razie nie jest w stanie dotrzeć do ciała.

Publikacja: 15.09.2024 11:20

Nysa Kłodzka zalała część wsi Krosnowice

Nysa Kłodzka zalała część wsi Krosnowice

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Mówiąc o „pierwszym potwierdzonym zgonie” Donald Tusk nie podał szczegółów. Premier zaznaczył, że „nic więcej" nie wie o okolicznościach tego zdarzenia. Premier poinformował również, że sytuacja powodziowa w regionie jest „wciąż bardzo dramatyczna”.

Czytaj więcej

Donald Tusk po odprawie w Kłodzku: Sytuacja cały czas bardzo dramatyczna

Powódź 2024. Pierwsza ofiara śmiertelna w Polsce. „Zgłoszenie z miejscowości Krosnowice”

- Zgłoszenie mamy z miejscowości Krosnowice. Nie jesteśmy w stanie teraz powiedzieć czy zgon nastąpił z powodu utonięcia, czy z przyczyn naturalnych. Próbujemy dotrzeć do miejsca zgłoszenia, ale przez sytuację powodziową jest to bardzo trudne – mówił „Gazecie Wrocławskiej” aspirant Tobiasz Fąfara z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.

Asp. Fąfara dodał, że „funkcjonariusze na razie nie są w stanie dotrzeć do Krosnowic, ponieważ miejscowość jest zalana". - Nie mamy żadnych ustaleń w tej sprawie. Nie wiemy, jakie był okoliczności i przyczyny śmierci - podkreślił. 

Policjant mówił też, że pierwsze informacje mówiły o „śmierci kobiety w miejscu jej zamieszkania”. 

Czytaj więcej

Kłodzko zalewane. Poziom Nysy bliski rekordowego

Powódź 2024. Trudna sytuacja na Dolnym Śląsku

Jak informował wcześniej Donald Tusk, służby "mobilizują śmigłowce. - Do Wrocławia dociera pierwszy Black Hawk. Do dyspozycji są także śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego  - dodał premier.  

Sytuacja na Dolnym Śląsku jest bardzo trudna. Woda przelewa się przez most w Głuchołazach w powiecie nyskim. Odcięci przez wodę zostali mieszkańcy Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju. Jak informował premier Tusk, najbardziej dramatyczna sytuacja jest w Kotlinie Kłodzkiej, w powiecie kłodzkim. Do tej pory ewakuowano stamtąd 1,6 tys. osób.

Donald Tusk: nie odmawiajcie ewakuacji

Premier Donald Tusk zaapelował do mieszkańców, by nie odmawiali ewakuacji. - Chciałbym powtórzyć apel. Niektórzy mieszkańcy czasem lekceważą stopień zagrożenia i odmawiają ewakuacji. Więc jeszcze raz chcę powtórzyć, żeby wszędzie tam, gdzie pada wezwanie do ewakuacji, to wezwanie wykonywać - apelował premier.

Mówiąc o „pierwszym potwierdzonym zgonie” Donald Tusk nie podał szczegółów. Premier zaznaczył, że „nic więcej" nie wie o okolicznościach tego zdarzenia. Premier poinformował również, że sytuacja powodziowa w regionie jest „wciąż bardzo dramatyczna”.

Powódź 2024. Pierwsza ofiara śmiertelna w Polsce. „Zgłoszenie z miejscowości Krosnowice”

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować
Klęski żywiołowe
Osiem propozycji Morawieckiego dla rządu Tuska po powodzi. "Zostawiliśmy sprawdzone rozwiązania"
Klęski żywiołowe
Coraz więcej ofiar powodzi. Najnowsze dane Komendy Głównej Policji
Klęski żywiołowe
Powódź w Polsce. Oficjalny komunikat policji w sprawie liczby ofiar