Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich blokowanie krytycznych wpisów na profilach Policji może naruszać konstytucyjnie chronioną wolność wypowiedzi (art. 54 Konstytucji). Już w maju 2020 r. RPO zaniepokoił nowy regulamin dotyczący umieszczania treści na stronach, podstronach i portalach społecznościowych, będących w zarządzaniu polskiej policji. Wprowadził on zasady dotyczące moderacji treści publikowanych przez obywateli, zakazując publikacji określonych wpisów. Choć Policja zmieniła niektóre zapisy regulaminu, to nadal budzi on wątpliwości i jest powodem skarg od obywateli ws. zablokowania możliwości komentowania wpisów.
Jedna ze skarg dotyczy zablokowania na Instagramie osoby, która krytykowała poczynania policji wobec Strajku Kobiet. Obywatel ten wskazał, że zamieszczane przez niego treści, których skutkiem było zablokowanie, były zgodne z obowiązującym prawem, nie naruszały regulaminu portalu oraz stanowiły opinię na temat działań policji.
- Zasadne jest, by administratorzy profili dbali o to, by zamieszczane treści nie prowadziły do naruszenia obowiązującego prawa. Regulamin stwarza jednak dużo szersze ograniczenia - uważa RPO.
Zgodnie z regulaminem, „komentarze do postów zamieszczanych na stronie mogą być moderowane i cenzurowane"; „komentarze o tematyce niezwiązanej z treścią postu (tematu) będą usuwane, a ich autorzy mogą zostać zablokowani"; „komentarze i reakcje, dodawane z kont anonimowych lub fikcyjnych mogą być kasowane wraz z jednoczesnym zablokowaniem ich autorów". Regulamin wprost zabrania też użytkownikom „prowadzenia polemiki zawierającej podtekst polityczny, religijny oraz upodobań seksualnych".
Zastępca RPO Stanisław Trociuk poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie mł. insp. Krzysztofa Łaszkiewicza z zespołu ds. ochrony praw człowieka w Komendzie Głównej Policji.