System informatyczny pod nazwą Rządowy Proces Legislacyjny prowadzony przez Rządowe Centrum Legislacyjne ma ułatwić obywatelom zapoznawanie się z projektowanymi przez rząd rozwiązaniami prawnymi.
Pomysłowi jego utworzenia towarzyszy zamiar zmiany zasad planowania legislacji. Rząd przedstawił go w najnowszym projekcie nowelizacji ustawy o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa.
Dziś przepisy zobowiązują Radę Ministrów do przygotowywania na kolejne półrocza programów prac legislacyjnych wraz z podaniem terminu przekazania gotowych projektów pod obrady rządu. Efektem są notoryczne opóźnienia w wykonywaniu tych planów. Kilka ostatnich udało się wprowadzić w życie zaledwie w 30 proc.
Niewykonywane plany ma zatem zastąpić uzupełniany na bieżąco wykaz prac legislacyjnych Rady Ministrów obejmujący nie tylko projekty założeń do ustaw i samych ustaw, ale także rządowych rozporządzeń. Nie będzie w nim żadnych zobowiązań dotyczących terminu przygotowania aktu prawnego. Zakładany termin przyjęcia projektu z wykazu rząd będzie mógł określać oddzielną decyzją. Raz na pół roku zestawienie takich terminowych projektów rząd przedstawi Sejmowi. Podobne wykazy będą zawierały projekty rozporządzeń (aktów wykonawczych do ustaw) premiera oraz ministrów, z tą różnicą, że będą one musiały być opatrzone planowaną datą wydania.
- Koncepcja zaproponowana przez RCL pozwala prowadzić prace legislacyjne, w tym konsultacje społeczne, oraz analizować korzyści i koszty poszczególnych rozwiązań bez pośpiechu wywołanego przedwczesnym wskazaniem terminu przyjęcia projektu - ocenia dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.