Aktualizacja: 13.03.2016 07:53 Publikacja: 13.03.2016 11:00
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
Świat internetu w dużej mierze oparty jest na usługach serwisów hostingowych, czyli takich, które oferują usługę udostępniania zasobów swojego systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez użytkownika (art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, dalej: ustawy). Przykładem są serwisy typu YouTube i Facebook, w zakresie, w jakim to użytkownicy decydują, jakie treści znajdą się na ich profilach w tych serwisach.
Dlatego, jeżeli dochodzi do naruszenia praw autorskich w internecie, bardzo często odbywa się to za pomocą tych serwisów, np. poprzez publiczne udostępnienie nielegalnego wideo na YouTube lub zdjęcia na Facebooku.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas