Reklama

Firmy USA: po gorszym pierwszym kwartale, drugi będzie lepszy

Amerykańskie firmy oczekują, że w drugim kwartale ich obroty wzrosną po wyraźnym zwolnieniu odnotowanym w wyjątkowo trudnych miesiącach zimowych.

Aktualizacja: 21.04.2015 07:27 Publikacja: 21.04.2015 07:19

Amerykańskie firmy są optymistyczne, ale ostrożnie

Amerykańskie firmy są optymistyczne, ale ostrożnie

Foto: Bloomberg

Pracodawcy planują też ostrożne zwiększanie zatrudnienia.

Takie rezultaty przyniosły badania National Association for Business Economics (NABE) przeprowadzone w 77 spółkach reprezentatywnych dla wszystkich głównych sektorów największej gospodarki świata. Wyniki ankiety opublikowano w USA z początkiem tygodnia.

Tylko 49 procent firm przyznało, że w porównaniu z czwartym kwartałem ubiegłego roku zwiększyło swoje obroty. To o 5 procent mniej niż w poprzednim kwartalnym badaniu, przeprowadzonym w styczniu.

Jednak szefowie spółek dużo lepiej oceniają perspektywy na przyszłość. Trzy czwarte firm spodziewa się wzrostu obrotów w obecnym kwartale. W poprzednich dwóch badaniach odsetek ten wynosił odpowiednio 68 proc. i 54 proc.

Gorsze wyniki pierwszego kwartału interpretowane są przede wszystkim jako skutek ciężkiej zimy. Na słabszą koniunkturę wpłynęły także protesty pracownicze w portach zachodniego wybrzeża USA, które spowodowały przerwy w transporcie towarów oraz wyższy kurs dolara. To zmniejszyło tempo wzrostu PKB do około 1 proc. w skali rocznej. – To tylko przejściowe spowolnienie, biorąc pod uwagę prognozy – uważa prezes NABE John Silva, który jednocześnie pełni funkcję głównego ekonomisty banku Wells Fargo.

Reklama
Reklama

Silva zwraca też uwagę na inne pozytywne czynniki. Aż 45 proc. firm podwyższyło pracownikom płace w pierwszym kwartale, podczas gdy rok temu było to tylko 35 procent. Kolejne 46 proc. badanych spółek chce podwyższać wynagrodzenia w II kwartale. Na tym różowym obrazie znalazło się jednak kilka ciemniejszych plam. W ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia stawka godzinowa w USA zwiększyła się zaledwie o skromne 2,1 procent. To ten sam trend stagnacji płac, obserwowany w Stanach od 2009 roku. W pierwszym kwartale tylko 38 proc. badanych deklarowało też zwiększenie wydatków na wewnętrzne inwestycje, podczas gdy kwartał wcześniej było to 51 proc. Oznacza to spadek nakładów na wymianę sprzętu komputerowego, czy urządzeń telekomunikacyjnych.

W pierwszym kwartale, podobnie jak w ciągu całego ubiegłego roku około 33 proc. firm deklarowało zwiększenie zatrudnienia. W II kwartale taki zamiar ogłosiło 41 proc. badanych przez NABE spółek.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku

Handel
Action pokonało Pepco. Nowy lider tanich zakupów
Handel
Parlament Europejski przegłosował rozporządzenie w sprawie Mercosuru
Handel
Chińskie platformy rosną w siłę. Polacy wydają miliardy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama