W Polsce systematycznie spada liczba księgarni, od początku roku z rynku zniknęło ich 23 – wynika z danych wywiadowni Dun & Bradtreet Poland specjalnie dla „Rzeczpospolitej”. Do tej liczby należy dodać 130 zawieszonych działalności, które nie wrócą już pewnie na rynek. – Każdego roku od 2010 roku rynek księgarni kurczy się w tempie 1 proc. Od 2010 roku w Polsce zamknięto blisko 1000 księgarni – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradtreet Poland. – W najgorszej sytuacji są małe księgarnie, które nie są cenowo w stanie konkurować zarówno z sieciami handlowymi, jak i sklepami internetowymi, które właściwie przejęły rynek sprzedaży książki w Polsce – dodaje.