Tegoroczny Black Friday rozczarował. Kryzys zagląda w oczy kurierom

Start szczytu paczkowego nie przyniósł w tym roku takiego wzrostu liczby przesyłek jak w latach poprzednich. Spowolnienie bije w branżę logistyczną.

Publikacja: 27.11.2022 21:00

Tegoroczny Black Friday rozczarował. Kryzys zagląda w oczy kurierom

Foto: Adobe Stock

Pierwsze oceny firm z rynku KEP (kurier, ekspres, paczka) tegorocznego Black Friday i trwającego tydzień okresu promocji na zakupy, tzw. Black Week, pokazują, iż kryzys, który dopadł już wiele branż, w tym e-handel, teraz zagląda w oczy kurierom. Dostawy w ostatnich dniach nie wzrosły bowiem w tempie, do jakiego przyzwyczaiły nas poprzednie lata – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. A to źle wróży paczkowemu szczytowi, który właśnie ruszył.

Niepokój na rynku

Choć popyt na usługi siada, to eksperci zaznaczają, że o załamaniu rodzimego rynku, którego wartość szacuje się na blisko 14 mld zł, nie ma mowy. Przynajmniej nad Wisłą.

– Z całą pewnością nie widać spadków liczby zamówień – podkreśla Marcin Susmanek, członek zarządu Alsendo (firma jest operatorem serwisów TaniKurier, Apaczka i Sendit). – Równocześnie jednak sytuacja gospodarcza i m.in. realny spadek pensji w ostatnich miesiącach wywołują na rynku niepokój. Sądzę, że w pierwszych miesiącach przyszłego roku możemy w efekcie oczekiwać spadków obrotów na rynku e-commerce w porównaniu z 2022 r. – prognozuje. Świąteczny szczyt będzie zatem dla rynku KEP stosunkowo dobry, choć spowolnienie już widać, a przejawia się w zahamowaniu corocznych wzrostów zamówień w okresie Black Friday.

Marcin Susmanek tłumaczy nam, że w kontekście zamówień w tym dniu notowane są takie same wyniki jak w ub.r. Zaznacza przy tym, że są to dane zebrane na gorąco. – W przypadku rynku KEP pełen obraz Black Friday będzie widoczny w poniedziałek, gdy duża część sklepów e-commerce będzie realizowała wysyłkę zamówień złożonych w ostatnim dniu tygodnia – wyjaśnia ekspert.

W tym roku zwiększonym zamówieniom nie sprzyjało z pewnością mniej niż w poprzednich latach ofert z darmową dostawą (wskazało na ten aspekt 50 proc. sklepów internetowych ankietowanych przez Gemiusa). Poza tym Polacy, w dobie recesji, nie są skłonni do robienia nadmiernych zakupów. – Sprzedawcy często próbują nas przekonywać, że kupno produktów w czasie promocji pozwoli oszczędzić, a przecież najwięcej zaoszczędzimy, nie wydając pieniędzy – wskazuje Marcin Siemienowicz, ekspert Intrum.

I tę zasadę chyba Polacy zaczęli brać sobie do serca. Cierpi na tym e-commerce, a co za tym idzie, branża KEP. Według GUS w październiku udział sprzedaży online w sprzedaży ogółem zmniejszył się miesiąc do miesiąca z 9,7 do 9,5 proc.

– Październik zapoczątkował IV kwartał, czyli tradycyjnie okres największych żniw dla e-handlu. Niektóre firmy potrafią w ciągu tych dwóch miesięcy, od Black Week do wyprzedaży poświątecznych, wygenerować przychody równe sprzedaży z pozostałej części roku – mówi Tomasz Gutkowski z Unity Group. – Mimo wielu negatywnych czynników wpływających na decyzje zakupowe, wśród których należy wymienić inflację i spadającą siłę nabywczą konsumentów, w tym roku sprzedaż wcale nie musi być znacząco gorsza niż przed rokiem – dodaje Gutkowski.

Hamowanie w KEP

Firmy logistyczne za granicą jednak już zaczynają mocno odczuwać spowolnienie. Jak podaje BIEK, niemieckie stowarzyszenie branży KEP, niepewność konsumentów w związku z rekordową inflacją doprowadziła w I połowie br. do spadku liczby o ponad 11 proc. Prognozy mówią zaś, że niemiecki rynek KEP czeka w br. historyczny sezon, przy niższej liczbie paczek obsłużonych w szczycie. Kryzys wyraźnie się rozlewa po sektorze: szwajcarska Swiss Post wskazuje, że strumień paczek od kilku miesięcy mocno słabnie, szwedzki start-up logistyczny Instabox ogłosił w tym miesiącu upadłość swoich spółek KEP w Holandii, belgijski operator Bpost poinformował, że liczba paczek obsłużonych w III kwartale skurczyła się o 4 proc., zaś grupa Aramex z Dubaju podała, że w okresie lipiec–wrzesień zaliczyła dwucyfrowy spadek przychodów i liczby przesyłek kurierskich.

Handel
Majówka 2025: Czy 1 i 3 maja sklepy będą otwarte? Gdzie zrobimy zakupy?
Handel
Online kupujemy szybciej i coraz więcej, sklepy przegrywają
Handel
Mniej przewozów kontenerów, mniej środków w funduszach
Handel
Czy 27 kwietnia to niedziela handlowa? Które sklepy będą otwarte?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel
Co dręczy polskiego konsumenta? Jeden czynnik jest najsilniejszy od dwóch lat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne