Reklama

Luksusowe marki ani myślą wychodzić z Rosji. Sankcje pomagają im w biznesie

Rynek dóbr luksusowych w Rosji rósł od wielu lat. Najbogatsi raczej robili zakupy zagranicą, ale sklepy w wielkich miastach, w tym przede wszystkim w Moskwie i St. Petersburgu nie tylko służyły jako narzędzie reklamowo-marketingowe, ale i notowały duże obroty.

Publikacja: 03.03.2022 10:36

Sklep Gucci w domu handlowym GUM w Moskwie

Sklep Gucci w domu handlowym GUM w Moskwie

Foto: Bloomberg

Teraz bogaci Rosjanie w sytuacji, kiedy rubel gwałtownie traci na wartości, rzucili się do wykupowania drogich artykułów. W ten sposób, chociaż w jakiejś mierze, zatrzymają wartość pieniądza. Tyle, że ten popyt jest krótkotrwały, bo generowany przez bardzo bogatych Rosjan, którym pieniądze się szybko skończą. Średnia płaca w Moskwie, to dzisiaj w przeliczeniu 1,1 tys. dolarów.

Unia Europejska nie zablokowała eksportu dóbr luksusowych do Rosji, chociaż w ewidentny sposób pomagają one w transferze pieniędzy z tego kraju. A firmy oferujące w tym kraju dobra luksusowe nie ukrywają, że sankcje pomagają im w biznesie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Handel
Chiny odpowiadają Donaldowi Trumpowi. Bronią ograniczeń eksportu metali ziem rzadkich
Handel
Czy Chiny dadzą Ameryce zwycięstwo handlowe w zamian za Tajwan?
Handel
Najpierw Pfizer, teraz AstraZeneca. Donald Trump zawarł nową umową w sprawie cen leków w USA
Handel
Donald Trump grozi Chinom wyższymi cłami i odwołaniem spotkania z Xi Jinpingiem
Handel
Uniqlo bije rekordy zysków mimo ceł Trumpa. Fast Retailing rośnie globalnie
Reklama
Reklama