W pierwszym kwartale 2021 r. wymiana handlowa skurczyła się w porównaniu z tym samym okresem sprzed roku o 840 mln euro. – Jednak aby wyeliminować wpływ pandemii na obroty handlowe należałoby odnosić się do danych z 2019 r. A w porównaniu z pierwszym kwartałem 2019 r. obroty spadły o 1,06 mld euro – podaje PIE w przygotowywanym raporcie.
W ujęciu wartościowym większy spadek odnotował eksport – o 634 mln euro względem pierwszych trzech miesięcy 2019 r., natomiast import zmalał o 427 mln euro. Skala spadku była jednak wyższa w imporcie, który zmniejszył się o 30 proc., podczas gdy eksport Polski do Wielkiej Brytanii zmalał o 16 proc.
Część strat jest powiązana ze wzrostem obrotów pod koniec 2020 r. po obu stronach Kanału La Manche. Zarówno brytyjscy, jak i unijni importerzy zwiększali wtedy zakupy przed spodziewanym wprowadzeniem obostrzeń handlowych na granicy. W rezultacie skala spadków powinna się zmniejszać, co było już widoczne w marcu.
- Przyczynić się do tego mogło kilka czynników: kończenie się zgromadzonych wcześniej zapasów, coraz większe doświadczenie w handlu na nowych warunkach, prowadzona akcja szczepień oraz związana z tym poprawa nastrojów konsumentów w wyniku coraz bardziej realnego wygaszenia pandemii – tłumaczy Marek Wąsiński, kierownik zespołu handlu zagranicznego PIE. Mimo to marcowy poziom wymiany handlowej Polski z Wielką Brytanią nadal był niższy w porównaniu do okresu sprzed pandemii i nie osiągnął poziomu z marca 2019 r. Eksport z Polski wciąż był o 6 proc. mniejszy, a import z Wielkiej Brytanii - o 10 proc.
Z analizy danych PIE wynika, że w kluczowych grupach produktów (mających co najmniej 5-proc. udział w polskim eksporcie do Wielkiej Brytanii) największe spadki wystąpiły w wyrobach przemysłu motoryzacyjnego (spadek o 37 proc. w porównaniu do I kwartału 2019 r.), maszyn i urządzeń (-16 proc.), elektroniki (-14 proc.), urządzeń elektrycznych (-9 proc.), wyrobów chemicznych (-8 proc.) oraz produktów spożywczych (-7 proc.). Poprawę odnotowano natomiast w przypadku mebli, których eksport w I kwartale 2021 r. zwiększył się do tego samego okresu sprzed pandemii o 4,3 proc.