Reklama

Mariaż przemysłu obronnego i cywilnego

Bruksela chce technologicznych przełomów „made in Europe". Zaczyna od dronów i kosmosu.

Aktualizacja: 23.02.2021 06:14 Publikacja: 22.02.2021 21:00

Margrethe Vestager i Thierry Breton, komisarze UE ds. cyfrowej Europy i rynku wewnętrznego na wspóln

Margrethe Vestager i Thierry Breton, komisarze UE ds. cyfrowej Europy i rynku wewnętrznego na wspólnej konferencji prasowej

Foto: AFP

Rozpoczęta właśnie nowa perspektywa budżetowa 2021–2027 jest pierwszą w historii Unii Europejskiej, w której pieniądze unijnego podatnika będą regularnie finansować przemysł obronny. A skoro tak, to pojawia się też szansa na wygenerowanie na poziomie ogólnoeuropejskim technologicznych przełomów, które często powstają na styku przemysłu cywilnego i obronnego.

Najbardziej znany w Europie to wynalazek szwedzkiego inżyniera Nilsa Ivara Bohlina, który 60 lat temu czteropunktowe szelki pilota wojskowego samolotu zamienił na trzypunktowy pas bezpieczeństwa w samochodach cywilnych. Dziś to światowy standard, który ocalił milion ludzkich istnień. Na cześć tego wynalazku nowy plan UE nazwano „trzypunktowym pasem". Ma on prowadzić do synergii między trzema dziedzinami – przemysłem cywilnym, obronnym i kosmicznym. Pieniądze na badania naukowe i rozwój w obronie miałyby być wydawane tak, żeby myśleć o ewentualnych zastosowaniach dla przemysłu cywilnego. A te z przemysłu cywilnego mają łatwiej znaleźć zastosowanie wojskowe. Temu służą nowe instrumenty łączenia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Gospodarka
Tak ma się rozwijać Polska do 2035 r. Rząd pokazał swoją strategię
Reklama
Reklama